Polacy testują hybrydowy napęd rakietowy

​Pomorska grupa Polskiego Towarzystwa Rakietowego przeprowadziła udany test rakietowego silnika hybrydowego. Jest to jedna z pierwszych tego typu prywatnych konstrukcji zbudowanych w Polsce.

PTR szykuje się do kolejnych testów napędu hybrydowego
PTR szykuje się do kolejnych testów napędu hybrydowegomateriały prasowe

Polskie Towarzystwo Rakietowe (PTR) to organizacja zrzeszająca pasjonatów konstrukcji rakietowych. Kilka z rakiet PTR od zeszłego roku jest w stanie przekraczać prędkość dźwięku i sięgać pułapów rzędu 4500 metrów. Oprócz prac nad nowymi konstrukcjami rakiet, PTR dokonuje także prac rozwojowych nad nowymi napędami - między innymi napędem hybrydowym.

Rakietowy napęd hybrydowy to taki, w którym paliwo występują w dwóch różnych stanach skupienia - stałym i ciekłym lub gazowym. Takie napędy teoretycznie korzystają z zalet napędów na paliwo stałe i ciekłe, przy jednoczesnym ominięciu części problemów związanych np. ze składowaniem, tankowaniem czy kontrolą procesu spalania. Dotychczas w Polsce niewiele "poza-państwowych" grup mogło pochwalić się takim osiągnięciem.

Dziewiątego lutego pomorski oddział PTR dokonał testu napędu hybrydowego. W tym teście wykorzystano podtlenku azotu (N2O) jako utleniacza i zbrojonej parafiny jako paliwa. W teście zużyto 3,66 kg paliwa i utleniacza, przy czym utleniacza zużyto 3,28 kg. Uzyskano następujące parametry: 6572 Ns impulsu całkowitego, 1797 Ns/kg impulsu jednostkowego i 183,2 s impulsu jednostkowego. Są to bardzo dobre wyniki, które z pewnością PTR będzie w następnych miesiącach poprawiać. W najbliższym czasie PTR opublikuje nagrania z tego testu.

Budowę i test silnika sfinansowała firma SpaceForest, która współpracuje z PTR i zamierza rozwijać polskie technologie rakietowe.

Już w najbliższą sobotę, 16 lutego, powinno dojść do drugiego testu tego silnika rakietowego. Jest prawdopodobne, że zostanie przeprowadzona transmisja na żywo z tego testu.

Źródło informacji (PTR)

Krzysztof Kanawka

Kosmonauta
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas