Rodzina dostała w prezencie dom stworzony przy pomocy... drukarki 3D
Habitat for Humanity to godna podziwu inicjatywa, która zapewnia ludziom miejsce do życia w korzystnych cenach. Tym razem organizacja oddała do użytku dom stworzony w całości przy użyciu technologii druku 3D. Lokatorzy musieli za niego zapłacić nie tylko pieniędzmi lecz również pracą własnych mięśni i potem.
Wysokie ceny domów i mieszkań to problem pojawiający się w wielu rozwiniętych państwach. Stany Zjednoczone nie są tu wyjątkiem. Dlatego też powstają przeróżne organizacje dobroczynne, pomagające ludziom znaleźć lub stworzyć mieszkanie, na które będą mogli sobie pozwolić finansowo. Jedną z takich inicjatyw jest Habitat For Humanity Peninsula and Greater Williamsburg, działająca na terenie stanu Wirginia.
Ostatnio organizacja non-profit, Habitat for Humanity oddała do użytku swój pierwszy budynek stworzony z użyciem technologii druku 3D. Zamiast tradycyjnej, dla budynków stawianych przez organizację, drewnianej struktury skorzystano z betonu. Nie byłoby to jednak możliwe gdyby nie współpraca z firmą Alquist, specjalizującą się w technologii druku 3D. W skład powstałego w ten sposób domu wchodzą między innymi trzy sypialnie i dwie łazienki.
Jak się okazuje Habitat for Humanity Penisula and Greater Williamsburg ma spore oczekiwania wobec lokatorów, którzy zamieszkają w stworzonych przez organizację domach. Klucze do nowo powstałego budynku trafiły w ręce April Sprignfield, która najpierw musiała je sobie porządnie ubrudzić. Kobieta spędziła ponad 300 godzin pracując w ramach wolontariatu przy budowie swojego nowego domu. Ponadto, aby wziąć udział w programie Habitat for Humanity trzeba wykazywać roczny dochód w przedziale 45-80 proc. średnich zarobków mieszkańców okolicy, w której powstaje dom. Opłaty za mieszkanie uiszcza się w ratach 0 proc. lecz okres spłaty nie może wynieść więcej niż 20-30 lat.
Współpraca Habitat for Humanity i firmy specjalizującej się w druku 3D pokazała, że budowę domu o powierzchni 111,5 metra można tym sposobem ukończyć o około 4 tygodnie szybciej niż w przypadku tradycyjnego budownictwa. Co więcej, okazało się, że koszt materiałów jest również niższy. W tym przypadku mowa aż o 15 proc. To pokazuje jak wielką rolę w budownictwie mogą w przyszłości odegrać drukarki 3D. Janet Green, CEO Habitat for Humanity Peninsula and Greater Williamsburg wskazuje, że ta metoda ma również inne plusy w postaci zachowywania ciepła i odporności na klęski żywiołowe, jak tornado i trzęsienie ziemi.
Chcielibyśmy budować więcej z wykorzystywaniem tej technologii, szczególnie, że pozwoli ona na długoterminową oszczędność dla właścicieli domów
Oprócz samego domu, April udostępniono również drukarkę 3D, która może jej posłużyć do stworzenia elementów potrzebnych do naprawy budynku w przypadku jakichś uszkodzeń.