Statek wyższy od Wieży Eiffla. Zbuduje ogromną farmę na morzu

W stronę Morza Północnego płynie właśnie statek wyższy niż drapacze chmur i słynna francuska Żelazna dama, którego zadaniem jest wybudowanie u północno-wschodniego wybrzeża Anglii największej na świecie morskiej farmy wiatrowej, Dogger Bank.

W stronę Morza Północnego płynie właśnie statek wyższy niż drapacze chmur i słynna francuska Żelazna dama, którego zadaniem jest wybudowanie u północno-wschodniego wybrzeża Anglii największej na świecie morskiej farmy wiatrowej, Dogger Bank.
Ten statek jest wyższy od Wieży Eiffela. Zbuduje ogromną farmę na morzu /Jan De Nul Group. /materiały prasowe

Morskie farmy wiatrowe to jeden z najszybciej rozwijających się w Europie sektorów odnawialnych źródeł energii i jak szacuje Global Market Insights do 2024 roku przekroczy on wartość 16 miliardów dolarów. I trudno się temu dziwić, bo zalety farm wiatrowych znamy od dawna, a wnoszenie ich na morzu oferuje dodatkowe zalety - większa stabilność i siła wiatru sprawiają, że rośnie efektywność pracy turbin, a producenci nie są na dodatek tak ograniczeni restrykcjami, np. dotyczącymi ich wielkości, jak w przypadku farm wiatrowych na lądzie.

Jest wyższy od wieży Eiffla i zbuduje największą na świecie morską farmę wiatrową

Co ciekawe, Europa jest przy tym domem dla największych tego typu inwestycji - u wybrzeży Wielkie Brytanii powstaje właśnie największa pojedyncza morska farma wiatrowa na świecie, która po ukończeniu w 2026 roku ma charakteryzować się mocą 3,6 GW, wystarczającą do zasilenia 6 mln brytyjskich domów. To właśnie w jej stronę płynie aktualnie wyższy niż drapacze chmur i Wieża Eiffla statek instalacyjny o nazwie Voltaire, którego zadaniem jest transport, podnoszenie i montaż największych morskich wiatraków z turbinami o wysokości ponad 270 m i łopatami o długości 120 m.

Reklama

Warto tu podkreślić, że mamy tu nawet polski akcent, bo belgijską firmę, która świadczy usługi związane z budową i utrzymaniem infrastruktury morskiej na arenie międzynarodowej, wspierało przy tym projekcie gdańskie biuro projektowe StoGda.

Voltaire to największy na świecie statek instalacyjny typu jack-up, wyposażony w imponujący żuraw o nośności ponad 3 tys. ton (ponad 22-krotność ciężaru miedziano-żelaznego korpusu Statuy Wolności!), a także specjalne nogi, dzięki którym jednostka unosi się nad poziomem morza i może pracować stabilnie, niezależnie od siły fal. Kiedy żuraw jest na pełnej wysokości, a nogi są w pełni rozłożone, statek osiąga wysokość 336 metrów, czyli staje się wyższy niż Wieża Eiffla (wysokość całkowita 330 metrów).

Statek, nazwany na cześć francuskiego pisarza, historyka i filozofa epoki oświecenia - Woltera, jest też wyposażony w zaawansowany system filtrowania spalin za pomocą układu selektywnej redukcji katalitycznej i filtra cząstek stałych, który ma usuwać do 99 proc. zanieczyszczeń, co czyni go pierwszym pełnomorskim statkiem instalacyjnym o ultraniskich emisjach.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: farmy wiatrowe | OZE
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama