Lumix G6 - flagowy bezlusterkowiec Panasonica w nowej odsłonie

Firma Panasonic zaprezentowała kolejną wersję swojego topowego beluzterkowca Mikro Cztery Trzecie. Model Lumix G6, bo o nim mowa, wyposażony został w sporo nowych rozwiązań.

Następca Lumixa G5 posiada nową matrycę Live MOS o rozdzielczości 16 megapikseli oraz nowy procesor obrazu Venus Engine. Aparat może zapisywać obrazy o maksymalnej czułości 25600 ISO, a także nagrywać filmy  Full HD 1080 50p w formatach AVCHD  i MP4. Maksymalna szybkość zdjęć seryjnych wynosi 7 klatek na sekundę.

Za ustawianie ostrości odpowiada nowy system AF, który według zapewnień producenta, szczególnie dobrze ma sobie radzić w trudnych warunkach oświetleniowych. Kadrowanie zdjęć i filmów zapewnia albo 3 calowy, odchylany ekran dotykowy LCD, którego rozdzielczość została zwiększona do 1036 tys. punktów, albo elektroniczny wizjer o rozdzielczości 1440 tys. punktów, wykorzystujący - to kolejna nowość - technologię OLED.

Reklama

Bezlusterkowiec został też wyposażony w moduł łączności bezprzewodowej Wi-Fi oraz technologię NFC, a dla miłośników cyfrowych efektów przygotowano 4 nowe filtry kreatywne: nostalgia, światło słoneczne, pominięcie wybielania i fantazja. Rozmiary korpusu, w porównaniu z poprzednim modelem G5, nieznacznie wzrosły i wynoszą 122, 45 x 84, 6 x 71, 4 mm. Co ciekawe, równocześnie zmalała też masa aparatu, która w G6 wynosi (z akumulatorem i kartą pamięci) 390 gramów.

Cena nowego aparatu Panasonica i termin jego dostępności pozostają nieznane. Wiadomo natomiast, że cyfrówka dostępna będzie w trzech wersjach kolorystycznych - czarnej, srebrno-czarnej i biało-czarnej.

 

 

 



 


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama