Opona, której nie przebijesz? Długo na nią czekaliśmy!
W 21 wieku, epoce nowych technologii i zaskakujących wynalazków aż dziw bierze, że jeżdżąc na rowerze, wciąż martwimy się problemem przebitej dętki w kole. Na szczęście na horyzoncie pojawiło się rozwiązanie tego problemu.
Tannus tire to opona, która na zawsze ma wyeliminować bolączkę każdego rowerzysty - gumę złapaną na szlaku w najbardziej niespodziewanym momencie.Jak zapewniają projektanci opony, to absolutna rewolucja w kolarstwie. Tannus kompletnie nie przejmuje się przeszkodami, które wyposażony w standardowe ogumienie rower unieruchomiłyby od razu. Gwoździe, pinezki, szkło, przedmioty o ostrych krawędziach - wszystko to staje się absolutnie niegroźne.Opona wyprodukowana ze specjalnej pianki "Aither" przypomina swoją konstrukcją podeszwę buta biegowego, ale tak naprawdę to tylko złudzenie. Materiał jest od początku do końca opracowany z myślą o wykorzystaniu go w rowerze.Nie zagłębiając się w szczegóły technologiczne dodamy jedynie, że pianka stawia o 15 procent mniejsze opory w toczeniu niż guma, a do tego jest znacznie lżejsza niż standardowy zestaw - dętka + opona + wentyl.Producent zapewnia również, że opony Tannus nie borykają się z problemami ich gumowych konkurentek - nie blakną, nie parcieją i są odporne na substancje pochodzące z "zewnątrz", takie jak rozlany olej, czy sól drogowa.Co jeszcze? Opony Tannus oferowane są w dwunastu różnych kolorach i kilku wariantach rozmiarowych. Póki co w ofercie znajdują się głównie opony do rowerów szosowych i miejskich.Obecnie, jako rynkowa nowość Tannus oferowana jest w 20 krajach na całym świecie. Gdy tylko na liście pojawi się Polska, postaramy się osobiście przetestować ten nowatorski wynalazek. A do tego czasu pozostaje nam cierpliwie czekać, aż rowerowa rewolucja dotrze i do nas...