W Polsce powstanie baza marsjańska
Pod Toruniem rozpoczęły się przygotowania do budowy trzeciej na świecie i pierwszej w Polsce stałej bazy marsjańskiej. Ośrodek ma pomagać w prowadzeniu badań naukowych, związanych z eksploracją kosmosu oraz pełnić funkcję atrakcji turystycznej, popularyzującej wiedzę o Marsie.
Najbardziej zaawansowany projekt, autorstwa doktora Jana Kozickiego z Politechniki Gdańskiej, został zaprezentowany w tym roku na międzynarodowej konferencji COSPAR w Kanadzie. Spotkał się tam z uznaniem przedstawicieli japońskiej (JAXA), kanadyjskiej (CSA), europejskiej (ESA) oraz amerykańskiej agencji kosmicznej (NASA).
Obecni na spotkaniu naukowcy zadeklarowali pomoc w jego realizacji. Pomysł polskiego oddziału Mars Society zyskał też poparcie światowej klasy astronoma, prof. Aleksandra Wolszczana.
Toruńska baza będzie się składać z kilku modułów, w tym laboratoryjnego oraz hotelowego, w którym turyści będą mogli poczuć się jak na Czerwonej Planecie.
- Na świecie istnieją już dwa tego typu obiekty, na pustyni w amerykańskim stanie Utah oraz na arktycznej wyspie Devon - mówi Mateusz Józefowicz, prezes Mars Society Polska. - W odróżnieniu od nich, nasza baza będzie dostępna dla szerszego grona odwiedzających i pełnić rolę popularyzatorsko-badawczą, jako miejsce edukacji studentów i młodzieży oraz prowadzenia prostych symulacji i badań na potrzeby misji kosmicznych.
Polski oddział Mars Society chce, by toruńska baza stanowiła zarówno atrakcję turystyczną, jak i miejsce edukacji studentów i młodzieży oraz prowadzenia prostych symulacji i badań na potrzeby misji kosmicznych. Jak wyjaśnia Józefowicz: - Prowadzono by tutaj badania nad uprawami w sztucznych warunkach, testowano rozwiązania techniczne i materiałowe na potrzeby docelowych projektów kosmicznych lub modułów mieszkaniowych do wykorzystania w ekstremalnych warunkach na Ziemi.
Rozpoczęcie właściwej budowy bazy marsjańskiej w Toruniu najprawdopodobniej rozpocznie się na wiosnę 2009 roku - wyjaśnili Dziennikowi Internautów przedstawiciele Mars Society Polska. Termin ten jednak zależny jest od szybkich decyzji administracyjnych dotyczących gruntu, na którym powstanie baza marsjańska.
Organizatorzy przedsięwzięcia nie chcą na razie wypowiadać się na temat jego kosztów. Jak tłumaczą: - są one uzależnione bezpośrednio o decyzji odnośnie gruntów. Czyli jeśli dostaniemy działkę za darmo, musimy pokryć koszty samych materiałów i budowy. W innym przypadku będziemy musieli wykupić jeszcze grunt.
Łukasz Wilczyński, przedstawiciel stowarzyszenia Mars Society Polska poinformował Dziennik Internautów, że fundusze na budowę bazy marsjańskiej w Toruniu w zdecydowanej większości będą pozyskiwane od prywatnych sponsorów, gdyż baza byłaby również siedzibą laboratorium dla interdyscyplinarnych instytucji lub firm technologicznych. - Z pewnością będziemy aplikować po fundusze publiczne, jako że projekt ten będzie wpisywał się w projekty promocji samego Torunia - dodaje Wilczyński.
Jakie są przewidywania dotyczące czasu trwania budowy, jeśli już wszystkie formalności zostaną załatwione, a fundusze zgromadzone?
- Scenariusz budowy wszystkich modułów zakłada okres 2 letni. Będziemy jednak chcieli oddawać po kolei poszczególne moduły i tym samym skrócić ten czas. - tłumaczy Łukasz Wilczyński.
