Prywatna firma chce "podkraść" technologie UFO

Prywatna firma poszukująca UFO otrzymała nowy kontrakt z rządem USA na opracowanie technologii, która mogłaby pomóc ulepszyć pojazdy lądowe w wojsku.

To The Stars Academy of Arts and Science (TTSA) to organizacja założona w 2017 r. przez byłego gitarzystę zespołu Blink-182, Toma DeLonge'a. Kilka miesięcy później, TTSA stała się pierwszą firmą, która udostępniła nagrania przedstawiające pilotów amerykańskiej armii wchodzących w interakcje z UFO.

Jednym z głównych zadań TTSA jest badanie przypadków kontaktów z UFO, szczególnie tych, w których biorą udział przedstawiciele amerykańskiej armii. Ale to nie jedyny cel istnienia firmy. Przedstawiciele TTSA ogłosili, że zawarli umowę współpracy badawczo-rozwojowej z amerykańską armią. Celem ma być poprawa zdolności bojowych pojazdów lądowych.

Podpisano 5-letni kontrakt na kwotę co najmniej 750 000 dol. Technologie, nad którymi pracuje TTSA mają być "zapożyczone" z obserwowanych UFO. Chodzi zatem o badania w zakresie fizyki kwantowej, komunikacji kwantowej czy wewnętrzną redukcję masy. Wielu zewnętrznych obserwatorów sugeruje, że to wyrzucanie pieniędzy w błoto.

TTSA dysponuje rozbudowanym archiwum filmowym obserwacji UFO, a kluczowi pracownicy firmy zajmowali wcześniej ważne stanowiska rządowe. Przedstawiciele amerykańskiej armii uznają nowe partnerstwo za "ekscytujące, alternatywne źródło nowych materiałów i technologii".

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: UFO | technologie | armia amerykańska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy