Zanieczyszczone powietrze zwiększa ryzyko zawału serca

Amerykańscy naukowcy potwierdzili, że wdychanie zanieczyszczonego powietrza może powodować poważne schorzenia układu krwionośnego.

Zanieczyszczone powietrze wpływa negatywnie na układ krwionośny
Zanieczyszczone powietrze wpływa negatywnie na układ krwionośny123RF/PICSEL

W środowisku przesyconym zanieczyszczonym powietrzem, cierpi nie tylko układ oddechowy człowieka. Sara Adar z University of Michigan i Joel Kaufman z University of Washington zauważyli, że drobne zanieczyszczenia pyłowe są ściśle związane z procesem pogrubiania wewnętrznych warstw ścian tętnicy szyjnej wspólnej. Wdychanie czystszego powietrza spowalnia proces sztywnienia naczyń krwionośnych.

Grubość ścian tętnicy szyjnej wspólnej jest wyznacznikiem stopnia rozwoju arteriosklerozy w organizmie. Dlatego obserwacja tego obszaru, daje miarodajne wyniki dotyczące stanu organizmu.

- Nasze badania pomagają zrozumieć, jak ekspozycja na zanieczyszczenia powietrza jest powiązane ze wzrostem liczby ataków serca i udarów obserwowanych podczas innych eksperymentów - powiedziała Adar.

Naukowcy przeprowadzili badania na 5362 mieszkańcach (w wieku 45-84 lat) 6 amerykańskich metropolii. Uczonym udało się porównać wyniki badań ultrasonograficznych przeprowadzonych w odstępstwie 3 lat.

Okazało się, że grubość tętnicy szyjnej wspólnej zwiększała się średnio o 14 mikrometrów rocznie. U osób żyjących w bardziej zanieczyszczonym środowisku wzrost grubości ścian tętnic był szybszy niż u tych, którzy mieszkali w mniej zanieczyszczonych częściach miast.

- Nasze badania wykazały, że osoby żyjące w tej samej metropolii, ale w bardziej zanieczyszczonej jej części, mają o 2 proc. większą szansę przejścia zawału w porównaniu z osobami żyjącymi w czystszych obszarach metropolii - podsumowała Adar.

Powyższe eksperymenty jednoznacznie wykazały, że istnieje związek między wdychaniem zanieczyszczonego powietrza a ryzykiem wystąpienia chorób serca.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas