Łódź podwodna, którą możesz założyć na siebie

240 kilogramów wagi, 2 metry wysokości i wygląd rodem z Iron Mana. To nie najnowszy kombinezon kosmiczny pozwalający przeżyć na Marsie lecz Exosuit - skafander do nurkowania, dzięki któremu naukowcy jeszcze tego lata chcą zejść na głębokość poniżej 300 metrów badając organizmy zamieszkujące największe głębiny oceanów.

240 kilogramów wagi, 2 metry wysokości i wygląd rodem z Iron Mana. To nie najnowszy kombinezon kosmiczny pozwalający przeżyć na Marsie lecz Exosuit - skafander do nurkowania, dzięki któremu naukowcy jeszcze tego lata chcą zejść na głębokość poniżej 300 metrów badając organizmy zamieszkujące największe głębiny oceanów.

240 kilogramów wagi, 2 metry wysokości i wygląd rodem z Iron Mana. To nie najnowszy kombinezon kosmiczny pozwalający przeżyć na Marsie lecz Exosuit - skafander do nurkowania, dzięki któremu naukowcy jeszcze tego lata chcą zejść na głębokość poniżej 300 metrów badając organizmy zamieszkujące największe głębiny oceanów.

Strój ten zbudowany został głównie z aluminium, a jego koszt to, bagatela, 600 tysięcy dolarów. Posiada on 18 ruchomych "stawów" dzięki którym nurek ma mieć możliwość samodzielnego pływania bez konieczności pozostawania na niewygodnej uprzęży - choć wspomagać się on może wbudowanymi sterami strumieniowymi.

Reklama

W stroju tlenu wystarczyć ma na 50 godzin ciągłej pracy i choć oczywiście nikt nie zamierza tyle przebywać pod wodą to z pewnością będzie można się poczuć nieco bezpieczniej wiedząc, że ma się solidny zapas powietrza.

Pierwszy pilot nowego stroju - Michael Lombardi - ma jeszcze w tym roku wyruszyć na poszukiwanie bioluminescencyjnych ryb, a pomagał mu w tym będzie zdalnie sterowany robot. Robot ten będzie zasysał wszystko na swej drodze, a zadaniem nurka będzie zapędzanie do niego ryb.

Lombardi twierdzi, że w ciągu zaledwie 7 minut nurkowania udało mu się znaleźć jeden nowy gatunek, dlatego kto wie co uda się odkryć przebywając pod wodą 5 godzin.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama