Rzut wolny w... okno autobusu
Każdy kto jeszcze parę (5? 6?) lat temu oglądał występy Macieja Żurawskiego oraz Artura Boruca w Celticu Glasgow z pewnością widział co najmniej kilka popisów Shunsuke Nakamury, który w szkockim klubie dość mocno wyróżniał się bajeczną techniką oraz umiejętnością strzelania celnych rzutów wolnych. Jak się okazuje słynny Japończyk wcale nie zapomniał jak powinno się uderzać piłkę i udowodnił, że jest w stanie trafić nawet w ruchomy cel!
Każdy kto jeszcze parę (5? 6?) lat temu oglądał występy Macieja Żurawskiego oraz Artura Boruca w Celticu Glasgow z pewnością widział co najmniej kilka popisów Shunsuke Nakamury, który w szkockim klubie dość mocno wyróżniał się bajeczną techniką oraz umiejętnością strzelania celnych rzutów wolnych. Jak się okazuje słynny Japończyk wcale nie zapomniał jak powinno się uderzać piłkę i udowodnił, że jest w stanie trafić nawet w ruchomy cel!
33-letni dziś Nakamura w 2010 roku zakończył wojaże po Europie i zdecydował się powrócić do ojczyzny, gdzie od około 2 lat gra w barwach Yokohama F Marinos, gdzie uchodzi za zdecydowaną gwiazdę swojego zespołu. Były kolega Żurawskiego i Boruca cieszy się tam wręcz statusem celebryty, co niejednokrotnie kończy się licznymi zaproszeniami do poszczególnych programów telewizyjnych, gdzie Japończyk ma okazję zaprezentować swoje niebanalne umiejętności.
W swoim ostatnim występie Nakamura został postawiony przed wyzwaniem trafienia w okienko nie bramki a... jadącego autobusu! Jak sobie poradził? Zobaczcie w materiale poniżej!
Źródło:
