Tajemnicza bakteria zabija staruszków

Czasem bywa tak, że niegroźne wcześniej mikroorganizmy mutują i pokazują zęby, a wygląda na to, że teraz dzieje się tak z bakteriami z rodziny Elizabethkingia (nazwane tak na cześć słynnej biolożki), które biorą na cel ludzi z osłabionym układem odpornościowym - głównie starszych.

Czasem bywa tak, że niegroźne wcześniej mikroorganizmy mutują i pokazują zęby, a wygląda na to, że teraz dzieje się tak z bakteriami z rodziny Elizabethkingia (nazwane tak na cześć słynnej biolożki), które biorą na cel ludzi z osłabionym układem odpornościowym - głównie starszych.

Czasem bywa tak, że niegroźne wcześniej mikroorganizmy mutują i pokazują zęby, a wygląda na to, że teraz dzieje się tak z bakteriami z rodziny Elizabethkingia (nazwane tak na cześć słynnej biolożki), które biorą na cel ludzi z osłabionym układem odpornościowym - głównie starszych.

Rodzina ta, do której należą cztery gatunki, jest bardzo rozpowszechniona - powszechnie można ją znaleźć na przykład w organizmach komarów. Do tej pory jednak nie było to problemem, bo była ona niegroźna. Problem zaczął się jednak w tym roku, gdy zauważono pierwsze przypadki infekcji, w tym 20. śmiertelnych (to aż 2/3 wszystkich zarażonych).

Reklama

Na razie jej ofiarą padają osoby z osłabionym układem odpornościowym, głównie starsze, ale tak naprawdę nikt nie może czuć się bezpiecznie, tym bardziej, że na dwa spośród czterech gatunków Elizbethkingia nie działają żadne antybiotyki W połączeniu z faktem, że bakteria ta zaczyna się pojawiać w szpitalach, może być ona kolejnym wielkim zagrożeniem czyhającym nawet podczas drobnych zabiegów chirurgicznych.

Póki co konieczne są dalsze badania, ale służba zdrowia musi mieć się na baczności.

Źródło: , Zdj.: PD

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy