Autonomiczne taxi Amazon Zoox już w Las Vegas. Przejazdy za darmo
Firma Amazon Zoox - po ponad dekadzie badań, rozwoju i testów - oficjalnie uruchomiła swoją komercyjną usługę robotaksówek. Start usługi odbył się w najbardziej rozpoznawalnym turystycznie rejonie Miasta Grzechu, na Las Vegas Strip, a przejazdy są na razie bezpłatne, by zapoznać pasażerów z marką i jej unikalnymi pojazdami, które nie mają nawet fotela kierowcy.

Na rynku autonomicznych taksówek pojawił się właśnie nowy gracz - Amazon Zoox po długich latach testów zaoferował swoje usługi pasażerom w Las Vegas. Za pomocą aplikacji mobilnej Zoox mogą oni aktualnie zamawiać przejazdy między wybranymi punktami w rejonie Vegas Strip, w tym Resorts World Las Vegas, dzielnicą rozrywki Area15 czy Topgolf.
Autonomiczne taksówki w Las Vegas
To jednak dopiero początek, bo Zoox - współzałożony przez inżyniera technologii autonomicznej Jessego Levinsona, którego ojciec jest przewodniczącym rady nadzorczej Apple - planuje wkrótce wprowadzić płatne przejazdy w Las Vegas, następnie rozszerzyć działalność na San Francisco, a w planach są także Austin w Teksasie oraz Miami na Florydzie.
Tym samym Zoox stanie w szranki z Waymo, które obecnie oferuje najwięcej robotaksówek w USA, działając w Los Angeles, Phoenix, San Francisco, Atlancie i Austin (w dwóch ostatnich miastach we współpracy z Uberem). Konkurencję stanowić będą także Tesla, która w czerwcu rozpoczęła ograniczone testy w Austin oraz Lyft planujący start w Dallas w przyszłym roku.
W Europie także sporo dzieje się w tym temacie, bo niedawno Uber wraz z chińską firmą Momenta zapowiedziały uruchomienie autonomicznej usługi przewozów pasażerskich - pierwsze testy rozpoczną się w 2026 roku w Niemczech, a konkretniej w Monachium.
Nie mają nawet fotela kierowcy
Tym, co znacząco odróżnia Zoox od Waymo, Tesli i pozostałych konkurentów, są wykorzystywane samochody. Pojazdy Zoox mają kabinę dla czterech pasażerów z automatycznie otwieranymi drzwiami, dzięki którym można wsiadać i wysiadać bez użycia rąk. Komfort podróży zwiększa indywidualna klimatyzacja, a systemy bezpieczeństwa sprawdzają, czy wszyscy pasażerowie zapięli pasy przed podróżą.
Pojazdy są przystosowane do jazdy w deszczu i po zmroku, osiągając maksymalną prędkość 72 km/h, więc mówimy o typowym miejskim przemieszczaniu się. Co więcej, samochody są dwukierunkowe, mogą jeździć zarówno "do przodu", jak i "do tyłu", bez konieczności wykonywania manewru zawracania.
W ciągu ostatnich kilku lat firma testowała swoje elektryczne pojazdy w różnych miastach i uruchomiła w Hayward w Kalifornii zakład produkcyjno-testowy, który ma wytwarzać 10 tys. jednostek rocznie.