Znaleziono twócę BitCoina?

Największą zagadką dotyczącą anonimowej kryptowaluty BitCoin nadal pozostaje to kto jest jej twórcą - nie tylko ze względu na fakt, że osoba ta musiała być prawdziwym geniuszem, ale także ze względu na to, że dziś jest już miliarderem. A udało się ją prawdopodobnie odnaleźć w Australii.

Największą zagadką dotyczącą anonimowej kryptowaluty BitCoin nadal pozostaje to kto jest jej twórcą - nie tylko ze względu na fakt, że osoba ta musiała być prawdziwym geniuszem, ale także ze względu na to, że dziś jest już miliarderem. A udało się ją prawdopodobnie odnaleźć w Australii.

Największą zagadką dotyczącą anonimowej kryptowaluty BitCoin nadal pozostaje to kto jest jej twórcą - nie tylko ze względu na fakt, że osoba ta musiała być prawdziwym geniuszem, ale także ze względu na to, że dziś jest już miliarderem. A udało się ją prawdopodobnie odnaleźć w Australii.

Tajemniczym Satoshim Nakamoto (pod takim pseudonimem znany był twórca BTC), według informacji, do których dotarł portal Wired ma być Australijczyk Craig Wright, który już w 2008 roku opublikował na swoim blogu posta zapowiadającego naukowy artykuł o nowej wirtualnej walucie, a nieco później opublikował post, w którym zapowiadał betę nowej, zdecentralizowanej kryptowaluty zwanej... BitCoin, mężczyzna ten także posługiwał się publicznym kluczem PGP, którego później używał także Nakamoto, a do tego później w trakcie rozmowy z australijskim urzędem skarbowym miał przyznać się do tego, że to właśnie on jest Nakamoto.

Reklama

Niestety ujawnienie informacji o tym, że to on może być twórcą BitCoin nie przyniosło pozytywnego rezultatu - do biur należących do Wrighta weszła australijska policja, która jednak zaprzecza, że jej działanie ma jakikolwiek związek z tym, że Wright może być twórcą BTC.

Nakamoto, według informacji Wired, może być w posiadaniu BitCoinów o wartości miliardów dolarów, do tego stał się on w środowisku libertarian i hakerów postacią niemalże legendarną, dlatego odkrycie jego prawdziwej tożsamości jest informacją bardzo ważną. Wired zwraca jednak uwagę na to, że Wright może być po prostu sprytnym oszustem, który chce abyśmy wszyscy uwierzyli w to, że on stworzył BitCoiny.

Czekamy zatem na dalszy rozwój sytuacji.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy