W imię Allaha! Upadek metropolii, który odmienił losy świata

Walki o Konstantynopol trwały 53 dni. Siły najeźdźców były dziesięciokrotnie liczniejsze
Walki o Konstantynopol trwały 53 dni. Siły najeźdźców były dziesięciokrotnie liczniejszeEast News

Wróg u bram

Gdy u bram Konstantynopola stanęły wojska sułtana, nikt nie wierzył, że twierdza zostanie zdobyta
Gdy u bram Konstantynopola stanęły wojska sułtana, nikt nie wierzył, że twierdza zostanie zdobytaEast News

Niszczycielski gigant

Ostrzeliwanie murów Konstantynopola
Ostrzeliwanie murów KonstantynopolaEast News

Walka o podziemie

Zaciekłe walki toczyły się na lądzie i na morzu
Zaciekłe walki toczyły się na lądzie i na morzuEast News

Koniec pewnego świata

W czasie oblężenia największe wyzwanie logistyczne stanowiła przeprawa tureckich okrętów drogą lądową, przez Wzgórze Galackie do Złotego Rogu. Do zrealizowania tego karkołomnego przedsięwzięcia wykorzystano specjalnie zaprojektowane platformy, dzięki którym możliwe było wydobycie okrętów na powierzchnię. Następnie statki przeciągano, jeden po drugim, po walcach i deskach wysmarowanych łojem. By udźwignąć taki ciężar, zaprzęgano kilkadziesiąt wołów. Także żołnierze pomagali przeciągać kolosy. Szacuje się, iż Turcy przetransportowali w ten sposób aż 70 okrętów, wprawiając Greków w osłupienie. Choć sam pomysł na pierwszy rzut oka wydaje się szalony, wykorzystywany był w czasie bitew już wcześniej, o czym przekonali się mieszkańcy naszego kontynentu atakowani w średniowieczu przez wikingów. Ludy Północy wyjątkowo często stosowały tę technikę w celu zaskoczenia.
Upadek Konstantynopola
Upadek KonstantynopolaGetty Images
Świat Wiedzy Historia
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?