15-latek licytował na cudze konto

Jeśli korzystamy z internetowych aukcji w miejscach publicznego dostępu do internetu, warto z komputera wykasować wszystkie dane. W przeciwnym razie ktoś na nasze konto dokona zakupów, za które będziemy musieli zapłacić.

Na policję zgłosiła się mieszkanka miejscowości Golina twierdząc, że ktoś używając jej konta, na aukcjach internetowych wylicytował samochód wart ponad 93 tysiące, telefon komórkowy i grę.

O tym, że stała się nabywcą audi A6, za który zgodnie z obowiązującymi zasadami licytacji internetowych musi teraz zapłacić wylicytowano kwotę, dowiedziała się gdy zadzwonił do niej właściciel auta.

Zdumienie pokrzywdzonej było niesamowite gdy rozmówca nalegał i chciał uzgodnić wszystkie warunki dotyczące przekazania i zapłaty za sprzedany jej pojazd. Po tym telefonie kobieta natychmiast poszła do kawiarenki internetowej, gdzie przed kilkoma dniami korzystała z swojego konta na stronach portalu aukcyjnego.

Reklama

Doznała kolejnego szoku, bo dowiedziała się, że stała się właścicielką nie tylko ekskluzywnego pojazdu lecz także telefonu komórkowego i gry o łącznej wartości ponad 1,6 tys. zł. Właścicielka konta sprawę natychmiast zgłosiła Policji.

Policjanci szybko ustalili sprawcę. Okazał się nim 15-letni chłopiec, który zamiast na zajęcia szkolne, przyszedł do kawiarenki i korzystał z zapamiętanych przez komputer haseł i kont aukcyjnych. Chłopiec przyznał się do winy, nie potrafił jednak uzasadnić swojego zachowania. Jego sprawa zostanie przekazana do sądu rodzinnego i nieletnich.

Media2
Dowiedz się więcej na temat: konta | konto
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy