Ceny internetu szerokopasmowego w Europie wciąż za wysokie
Geograficzna loteria - tak Komisja Europejska określa poziom cen dostępu do szerokopasmowego internetu. Najnowsze badania wykazują, że w wielu europejskich krajach połączenie z globalną siecią wciąż jest niezwykle drogie, a operatorzy nie spełniają warunków zawartych w umowach.
Jak podaje Komisja Europejska, ceny dostępu do internetu mogą być w niektórych krajach aż 4-krotnie droższe, a wśród państw członkowskich nie występuje żadna logika związana z opłatami w tej dziedzinie. W Polsce dostęp do łącza o podobnej jakości może być aż 14 razy droższy, niż u naszych północno-wschodnich sąsiadów - na Litwie. Najnowsze dane wskazują, że różnice pomiędzy cenami w poszczególnych krajach mogą sięgać aż 400 proc.
Najtaniej jest na wspomnianej Litwie. Za łącze mieszczące się w ramach 12-30 Mbps należy tam zapłacić około 10,30 euro. Nieco drożej jest w Rumunii - 11,20 euro i na Łotwie - 14,60 euro. Po drugim biegunie znalazł się między innymi Cypr - 46,20 euro i Hiszpania - 38,70 euro. W naszym kraju rozbieżność cen jest jedną z największych w Europie. Za dostęp do szerokopasmowego internetu należy zapłacić od 20 do nawet 140 euro.
Komisja Europejska wskazuje również problem niedotrzymywania warunków umowy. Według badań, konsumenci uzyskują średnio 75 proc. obiecywanej szybkości łącza. Aż 66 proc. użytkowników nie ma w ogóle pojęcia, jaką posiada prędkość łącza.
Unia Europejska chce zniwelować te różnice, wprowadzając większe uprawnienia dla konsumentów oraz tworząc przyjazne środowisko dla inwestorów w obrębie państw wspólnoty.
