Internauci podzieleni w sprawie piractwa
Niewiele ponad połowa internautów nie wykorzystuje internetu do ściągania pirackich plików. Pozostali traktują globalną siec jako dobrą metodę na wymianę materiałów naruszających prawa autorskie.
Z ponad 15 tysięcy internautów portalu INTERIA.PL, którzy wzięli udział w ankiecie "Czy ściągasz pirackie pliki z sieci?", 56 proc. nie narusza praw autorskich, pobierając z internetu jedynie legalne treści. Pozostałe 46 proc. przyznało się do ściągania pirackich plików.
Niewielka przewaga osób pozostających po "legalnej stronie sieci" oznacza, że internet jest nadal wykorzystywany jako medium umożliwiające nielegalny pobór danych. Co więcej, internauci są podzieleni w swoich ocenach piractwa. Wśród komentarzy dało zauważyć się głosy kategorycznego sprzeciwu wobec "kradzieży" cudzej własności w cyfrowej wersji, jak i stwierdzenia, że w ściągnięciu kilku płyt znanych artystów nie ma nic złego.
Pomimo symbolicznej przewagi osób odrzucających internetowe piractwo, polscy internauci powoli rezygnują z nielegalnych metod pobierania plików. Jeśli ten trend utrzyma się - w ciągu najbliższych 5 lat liczba korzystających z nielegalnego pobierania plików sukcesywnie będzie zmniejszała się kosztem osób, które płacą za legalnie umieszczone w sieci materiały.
