Nie tylko Google i Facebook. Najpopularniejsze strony na świecie
Przysłowie głosi, że co kraj, to obyczaj. Okazuje się, że ta prawidłowość działa również w przypadku stron internetowych. Choć większość świata została podzielona pomiędzy Google i Facebooka, są kraje, gdzie najpopularniejsze są zupełnie inne strony. Jakie?
Google dominuje w Ameryce, Europie i południowej Azji, a Facebook w Afryce. Poza tymi dwoma graczami mocno trzyma się filar Rusnetu,Yandex, a w Chinach niepodzielnie rządzi Baidu. Ciekawostką w tym zestawieniu jest światowy ewenement w postaci serwisu Mail.ru, który znalazł swoją enklawę w Kazachstanie.
Równie intrygująco wygląda popularność Yahoo! Okazuje się, ze gwiazda internetu sprzed pierwszej bańki dotcomów ma jeszcze swoje bastiony popularności - jest numerem jeden w Japonii i Kamerunie.
Bardzo mocno generalizując, można dojść do ogólnego wniosku: poza enklawami lokalnych serwisów i niewielkimi odstępstwami (jak np. Norwegia), podział przebiega zgodnie z pewną prawidłowością - bogatsza część świata szuka informacji w Google, a biedniejsza siedzi na Facebooku.
Łukasz Michalik
