Odkręcanie absurdu

Do kontrowersyjnego projektu prawa telekomunikacyjnego zgłoszono poprawki, które mają ?wyprostować? proponowane przepisy. Chodzi o opisywany przez nas w poniedziałek problem z przepisem, wymagającym osobistego podpisania umowy i okazania dokumentu tożsamości przy zamawianiu usługi telekomunikacyjnej.

Do kontrowersyjnego projektu prawa telekomunikacyjnego zgłoszono poprawki, które mają ?wyprostować? proponowane przepisy. Chodzi o opisywany przez nas w poniedziałek problem z przepisem, wymagającym osobistego podpisania umowy i okazania dokumentu tożsamości przy zamawianiu usługi telekomunikacyjnej.

Pojęcie to w myśl ustawy miało obejmować także zakładanie kont poczty elektronicznej w polskich portalach, co wzbudziło ich gwałtowne protesty. Z wyjaśnień rządowych projektodawców z MSWiA oraz MON wynikało, że detal ten najwyraźniej im umknął, ponieważ głównym celem tej regulacji miało być rejestrowanie użytkowników telefonów pre-paid dla celów bezpieczeństwa. Ponadto, jak stwierdził przewodniczący sejmowej komisji infrastruktury Janusz Piechociński z PSL, wątpliwa zdaniem operatorów sieci komórkowych byłaby skuteczność identyfikowania i rejestrowania tą drogą użytkowników telefonów na kartę. Piechociński poinformował media, że złożył poprawkę, domagającą się zniesienia tego wymogu.

Reklama

(Enter)

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy