Szybkie łącza niepotrzebne ?

"Szybkie łącza nie są potrzebne, co więcej - ludzie wcale nie interesują się tym tematem" Taką opinię wyraził Hugh Bradlow - dyrektor do spraw technologicznych największego australijskiego operatora telekomunikacyjnego i internetowego - Telstra (nota bene - firma zarządza w tej chwili ok. 75 procentami szybkich łącz ADSL na wyspie kangurów).

"Szybkie łącza nie są potrzebne, co więcej - ludzie wcale nie interesują się tym tematem" Taką opinię wyraził Hugh Bradlow - dyrektor do spraw technologicznych największego australijskiego operatora telekomunikacyjnego i internetowego - Telstra (nota bene - firma zarządza w tej chwili ok. 75 procentami szybkich łącz ADSL na wyspie kangurów).

Powodem, zdaniem Bradlowa, jest "wojna cenowa" dostawców internetu po "normalnych" łączach. "Skoro australijski internauta może w tej chwili mieć nieograniczony dostęp do sieci po normalnych łączach już za równowartość 5 USD miesięcznie - nikt nie będzie płacił 35 czy 50 USD za nieco tylko szybszy dostęp" - stwierdził Bradlow

NewNews
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy