AMD: Megaherce to nie wszystko
Reakcją Advanced Micro Devices na premierę procesora Intel Pentium taktowanego 2 Ghz jest wypowiedź, którą można by streścić jednym zdaniem: "Megaherce to nie wszystko". W wyścigu o coraz szybsze procesory AMD zostało nieco z tyłu (najszybszy procesor tej firmy oferowany w tej chwili jest taktowany "zaledwie" 1,4 Ghz). Tim Wright - szef marketingu w AMD stwierdził: <i>"Nasza kombinacja Athlona 1,4 Ghz, chipsetów i pamięci DDR jest szybsza i bardziej stabilna niż podobny zestaw proponowany przez Intela. Megaherce to tylko jeden ze składników równania, którego wynikiem ma być szybkość komputera"</i>.
Innymi składnikami równania jest, zdaniem Wrighta, oprócz dopasowanych chipsetów, pamięci czy szyny procesora liczba czynności wykonywanych przez procesor w ciągu jednego "cyklu zegara". "Jeśli w przypadku Pentium III można było twierdzić, że jest to procesor "pracowity" z tego punktu widzenia, to w Pentium 4 nadmuchano tylko megaherce" - twierdzi Wright, przytaczając wyniki testów dokonanych przez "PCWorld". Według tych testów komputer wyposażony w AMD Athlon (1,3 Ghz) uzyskuje wyniki porównywalne z zestawem zawierającym Pentium 4 (1,7 Ghz). Wright podparł się także przykładem procesorów Motoroli. Używane w komputerach firmy Apple procesory G4 taktowane "jedynie" 733 Mhz dają bowiem w testach szybkościowych lepsze wyniki niż dwukrotnie szybciej (1,5 Ghz) taktowany procesor Pentium 4