Nasz kochany monopolista
Od dziś rozliczanie składek z ZUS-em za pośrednictwem programu Płatnik będzie się musiało odbywać poprzez sieć Internet. Od 1 kwietnia 2003 r. elektroniczna forma przekazywania dokumentów ubezpieczeniowych do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych jest obowiązkowa dla pracodawców wpłacających składki za więcej niż pięciu pracowników. Podmioty, które nie przesyłały dotąd dokumentów siecią (a np. drukowały je z Płatnika i wysyłały pocztą) będą zatem musiały dostosować do niej swoje procedury, oprogramowanie i sprzęt.
Firmy, które nie wykorzystują w swojej pracy systemu Windows będą musiały dokonać jego zakupu i dostosować swój sprzęt do wymogów tego systemu.
Jak napisano na stronach ZUS, minimalna konfiguracja komputera do poprawnego działania Płatnika w poprzedniej wersji 5.01.001 to:
"procesor 486, 24 MB pamięci RAM, ok. 100 MB przestrzeni na dysku twardym (zależy od konfiguracji systemu przed instalacją), karta graficzna pracująca w rozdzielczości co najmniej 800 x 600 i wyświetlająca co najmniej 256 kolorów, drukarka atramentowa lub laserowa, dowolny modem.
Przedstawiona konfiguracja minimalna zapewnia efektywną pracę tylko w wypadku operowania na niewielkiej liczbie dokumentów.
Program "Płatnik" wymaga jednego z niżej wymienionych systemów operacyjnych (w polskiej wersji językowej):
Windows 95 OSR2,
Windows 98,
Windows NT 4.0 z Service Pack 5 (lub wyższym),
Windows ME,
Windows 2000 z Service Pack 2,
Windows XP z Service Pack 1
z zainstalowaną przeglądarką internetową: Internet Explorer w wersji przynajmniej 4.01 SP2. "
(źródło: Web Express: www.weinfo.pl, opr. Krzysztof Gontarek)
A ZUS nadal uporczywie i bezzasadnie uniemożliwia stworzenie tańszej niż windowsowa (bo nie wiążacej się z koniecznością zakupu systemu) odmiany Płatnika. Po TP SA rośnie nam kolejny monopolista, na którego chore polskie "prawo" jest bezsilne. Zapewne i temu "winne jest społeczeństwo"