Przeczytaj mi ...GameBoy-u

We wrześniu Nintendo wprowadzi na rynek amerykański urządzenie e-Reader - przystawkę do kieszonkowej konsolki Game Boy Advance. e-Reader zdobył już sporą popularność w Japonii i prawdopodobnie pojawi się także w Europie. Urządzenie pozwala na odczytywanie specjalnych kart magnetycznych, wyglądem zbliżonych do kart kredytowych.

article cover
INTERIA.PL

Jako pierwsze na rynek trafią kolekcjonerskie karty z Pokemonami - identyczne jak ich analogowe odpowiedniki, ale z dodanym paskiem do skanowania, dzięki któremu do konsolki będzie można ściągać różne atrakcje: grafiki, dźwięki, animacje, mini-gry. Oprócz "pokemonów" pojawią się karty z pełnymi wersjami gier z konsoli NES (popularna konsola Nintendo z połowy lat 80-tych). Wśród tytułów znajdą się takie retro-hity jak "Donkey Kong Jr.", "Baloon Fight" czy "Excitebike". W kartach będą też specjalne opcje dla gier na GameCube, z którą Game Boy Advance może się łączyć.

e-Reader z zestawem kart ma kosztować w USA 40 USD, dodatkowe karty będą sprzedawane w cenie 5 USD.

Ze względu na tani nośnik urządzenie to niesie ze sobą ogromny potencjał - oczywiście nie tylko dla graczy, ale i producenta. Żeby uruchomić pewne ukryte opcje trzeba będzie mieć bowiem kilka odpowiednio dobranych kart... e-Reader na pewno nie zrewolucjonizuje branży gier, ale może przynieść przełom na rynku kart kolekcjonerskich. Nintendo kolejny raz pokazało, że jest jedną z najbardziej pomysłowych firm branży elektronicznej

(4D)

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas