Wypożyczalnie komputerów i telewizorów w Polsce?
Największa w Polsce sieć sklepów sprzedająca sprzęt IT i elektronikę użytkową rozpoczęła wypożyczanie notebooków, komputerów, projektorów, ekranów projekcyjnych, drukarek, głośników oraz routerów.
Usługa firmy Komputronik skierowana jest na razie wyłącznie do osób prowadzących działalność gospodarczą, które potrzebują sprzętu IT okresowo - na przykład na targi, szkolenia, prezentacje i konferencje. Z możliwości wypożyczenia sprzętu skorzystają także firmy, które realizują sezonowe projekty, albo muszą poradzić sobie z obsługą przedświątecznej sprzedaży. Wówczas wypożyczenie sprzętu może być znacznie bardziej opłacalne, niż kupno nowych produktów, które po okresie intensywnej pracy lub zakończeniu projektu, nie będą już potrzebne.
Komputer na 7 dni
Koszt wypożyczenia notebooka na tydzień nie przekracza kilkuset złotych, zaś w przypadku projektorów, routerów czy drukarek wynosi kilkadziesiąt złotych. Zainteresowane osoby mogą w ten sposób korzystać z produktów takich marek, jak: Asus, Brother, California Access, Creative, Dell, Komputronik, Linksys oraz Logitech. Sprzęt oferowany jest wraz z oprogramowaniem niezbędnym do pracy.
Trzeba przyznać, że pomysł - jak na nasz rodzimy rynek - jest stosunkowo pionierski, choć nie innowacyjny. W Stanach Zjednoczonych, jak i w innych bogatych krajach, wypożyczanie sprzętu firmom w potrzebie jest standardem. O wiele ciekawszą kwestią jest, czy na wypożyczenie sprzętu może liczyć klient indywidualny.
Telewizor na weekend
Płacenie co miesiąc za wypożyczonego notebooka może wydawać się niedorzeczne, ale takie rozwiązanie może być opłacalne dla osób często wymieniających komputery. Chcemy obejrzeć kilka filmów, mecz ze znajomymi lub spędzić cały weekend przy konsoli - dlaczego nie wypożyczyć dużego telewizora albo projektora? Na taką przyjemność mogłoby się złożyć kilka osób - wtedy koszta byłyby niższe.
O ile jednak usługi użyczania sprzętu firmom cieszą się na zachodzie dużą popularnością, o tyle wypożyczanie elektroniki przeciętnemu Kowalskiemu już nie. Wiele wspólnego z tą sytuacją mają same firmy komputerowe, którym najzwyczajniej bardziej opłaca się sprzedawać sprzęt, niż udzielać licencji na jego wypożyczanie. Podczas finałów mistrzostw świata w piłce nożnej wypożyczalnie zapewne nie mogłyby się opędzić od klientów pragnących zabrać ze sobą na weekend duży telewizor lub projektor. Producenci elektroniki wolą jednak, aby ten telewizor trafił pod nasze strzechy na stałe.
ŁK
Dla INTERIA.PL mówi Maciej Piotrowski, Wicedyrektor Marketingu Komputronik SA:
- Komputronik SA wypożycza sprzęt firmom, którym nie opłaca się kupowanie komputerów czy projektorów na potrzeby prac, których czas trwania nie przekracza kilku dni. Zaliczają się do nich na przykład imprezy targowe. Co ciekawe, przedsiębiorcy mogą też wypożyczać sprzęt, aby sprawdzić jego funkcjonalność przez podjęciem ostatecznej decyzji o kupnie. Oferujemy taką możliwość we współpracy z wybranymi producentami, do których należą między innymi HP.
Możliwość taka dotyczy jednak określonych sytuacji, a więc dużych zamówień na typowo biznesowe produkty. Chcielibyśmy bowiem uniknąć sytuacji, w której właściciele firm zaczęliby zwyczajowo testować pojedyncze notebooki czy monitory przed finalizacją transakcji. Zbyt duża liczba chętnych, ewentualne uszkodzenia testowanego sprzętu oraz potencjalne próby wielokrotnego użytkowania produktów bez rzeczywistej chęci zakupu, mogłyby zakłócić normalną obsługę sprzedaży. Z tych samych względów nie wypożyczamy sprzętu tzw. użytkownikom indywidualnym.
