Suplementy nie podlegają żadnej kontroli. Łykamy je na potęgę
Suplementy diety zalewają nasz rynek. Wszystko przez to, że nie ma odpowiednich regulacji. Nie są to leki, a jedynie medykamenty, które Polacy łykają hurtowo. Jaki mają wpływ na zdrowie i co jest lepsze: suplementy czy witaminy? W najnowszym odcinku "Nauka, co słychać?" Maciek Dowbor postara się wyjaśnić te najbardziej sporne kwestie.
Według najnowszych badań jest spora różnica między kobietami a mężczyznami w kwestii przyjmowania witamin. To właśnie płeć żeńska dostarczy sobie ich więcej w codziennym pożywieniu. Mężczyźni natomiast spożywają więcej minerałów. Nie zmienia to jednak faktu, że wszyscy mamy olbrzymie niedobory witaminy C.
Na pewno trzeba zacząć od ustalenia, z jakiego powodu mamy duże niedobory. Przyczyn może być sporo, niezdrowy tryb życia, brak sportu, niedożywienie, czy po prostu choroba. Numerem jeden jest oczywiście zła dieta, która dostarcza nam głównie zbędnych kalorii i nadmierność tłuszczów oraz węglowodanów.
Oczywiście w takiej diecie próżno szukać witamin. Z pomocą przychodzą nam na szczęście naukowcy, którzy stworzyli narzędzie do oceny poziomu witamin w organizmie.
Jedno z najnowszych narzędzi w medycynie powstało w Polsce. Co ciekawe, nasi naukowcy stworzyli je dzięki... pandemii COVID-19. Wskazuje on, jak dobrze dieta wspiera pracę naszego układu odpornościowego i czy dostarczane są odpowiednie witaminy. Przykładowo dla witaminy C wartość immunomodulująca wynosi 10. Jeśli więc dzienne spożycie tej witaminy wynosi 100 mg, to wskaźnik POLA dla niej wyniesie 100/10=10.
Kiedy myślimy o witaminach, to od razu do głowy przychodzą nam warzywa i owoce. To fakt, ale nie tylko w ten sposób możemy wzbogacić nasz organizm o witaminy. Przyswajamy je także dzięki kosmetykom. W tym przypadku najczęściej mowa o witaminach z grup A, C i E.
Suplementy zalewają bloki reklamowe we wszystkich programach telewizyjnych. Nasila się to w sezonach jesienno-zimowych, a także wiosennym, gdy wzmacnia się pylenie roślin. Czy to tylko zagrywka marketingowa, czy jednak suplementy mogą wspomóc nasze organizmy?
My na tę odporność pracujemy cały rok. Nie ma takiej opcji, że przestawisz ją na te wyższe rejestry w momencie, w którym ona jest osłabiona z powodu braku snu, złej diety, itd. Weźmiemy paczkę aspiryny z witaminą C i wszystko wróci do normy. To tak nie działa -dr hab. Agnieszka Zagórska, farmaceutka, Uniwersytet Jagielloński.
To pytanie pojawia się bardzo często na forach i grupach internetowych. Jednak tyle, ile jest pytań, jest też na nie przeróżnych odpowiedzi. Suplementy nie podlegają praktycznie żadnej kontroli. Różnica między lekiem a suplementem diety to przede wszystkim rejestracja. Lek przechodzi przez kilka faz badań klinicznych, jest przebadany i bezpieczny. Suplementy diety musimy traktować jak żywność. Producent nie musi spełniać dawek podanych na opakowaniu i nie do końca wiemy, co się w nich znajduje - mówi Paulina Front, farmaceutka.
Obejrzyjcie cały odcinek naszego programu "Nauka, co słuchać?", a dowiecie się jeszcze więcej na temat suplementów i tego, co udało się ustalić Maćkowi Dowborowi. Zdrówka!
