Nasi przodkowie byli kanibalami? Naukowcy mają dowody

Odnaleziono dowody, które wskazują na to, że nasi przodkowie mieli dość kontrowersyjne upodobania kulinarne. Mieli oni... zabijać i zjadać siebie nawzajem. Dotarcie do takich wniosków umożliwiła skamieniała kość piszczelowa sprzed 1,45 mln lat, na której odkryto tajemnicze ślady.

Umówmy się, że najprawdopodobniej nie bylibyśmy zadowoleni z obecności naszych bliskich ewolucyjnych krewnych na obiedzie i to wcale nie z powodu ich ewentualnego braku dobrych manier. Uczta mogłaby się przerodzić w coś, na co zdecydowanie nie jesteśmy gotowi, a na co Hannibal Lecter popatrzyłby z uznaniem. 

Najstarszy przypadek kanibalizmu w historii ludzkości?

Dowody wskazują na to, że nasi przodkowie... zjadali siebie nawzajem. Skąd to wiemy? Zespół badaczy kierowany przez dr Brianę Pobiner z Smithsonian Institution's National Museum of Natural History przeprowadził szczegółową analizę kości piszczelowej sprzed 1,45 mln lat, którą odnaleziono w północnej Kenii na początku lat 70.

Reklama

Choć nie można jej przypisać do konkretnego gatunku z powodu zbyt małej ilości danych (wstępnie uważano, że jest to Australopithecus boisei, później Homo erectus), naukowcy uważają, że należała ona do krewnego Homo sapiens. Co jednak przykuło uwagę badaczy, to tajemnicze nacięcia na jej powierzchni. Analiza 3D wykazała, że miały one być wykonane przez kamienne narzędzia

Naukowcy wskazują, że chociaż ślady na kości nie są bezpośrednim dowodem na to, że jej właściciela zjedzono, analiza porównawcza pozwoliła na stwierdzenie, że to wielce prawdopodobny scenariusz. Może to więc być najstarszy przypadek kanibalizmu.

Badaczka uważa, że prawdopodobnie mięso z nogi zostało pokrojone, a następnie zjedzone. Wskazuje też, że miało tu chodzić o zaspokojenie głodu, a nie np. o mord rytualny.

Badania zostały opublikowane na łamach czasopisma naukowego "Scientific Reports".  

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kanibalizm | Archeologia | odkrycia naukowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy