Apple sfałszowało również zdjęcia iPhona 3G i Samsunga Galaxy S

Ostatnio głośno było o tym, że Apple sfabrykowało zdjęcia tabletów dołączone do pozwu przeciwko Samsungowi. Teraz okazuje się, że podobnie było ze zdjęciami smartfonów.

Historia lubi się powtarzać, czego najlepszym dowodem jest zdjęcie przedstawiające iPhona 3G i wydawać by się mogło identycznie wyglądającego SGS-a. Prawnicy, którzy wraz z grafikami przygotowywali załączniki do pozwu przeciwko Samsungowi będą musieli znaleźć niezłe wytłumaczenie tego, dlaczego skurczyli również najlepiej sprzedający się smartfon największego konkurenta Apple.

Samsung Galaxy S ma wymiary: 122,4 milimetra wysokości i 64,2 milimetra szerokości, podczas gdy iPhone 3G (Apple twierdzi, że to niego Samsung skopiował) odpowiednio: 115,5 na 62,1 milimetra. Ciekaw jestem, którego kontrolera musieli używać prawnicy reprezentujący firmę Apple, żeby zgubić niemal centymetr różniący oba telefony...

Apple zdaje sobie sprawę, że Galaxy S jest zwyczajnie większy od iPhona, mimo to nie zawahał się go skurczyć. Niebawem sąd w Hadze będzie musiał podjąć decyzję, między innymi na podstawie tego zdjęcia, o kompletnym zakazaniu jego sprzedaży w Unii Europejskiej. Jaki wynik obstawiacie?

Reklama

Apple robi co tylko może, by wyeliminować jedne z najlepszych produktów Samsunga na Starym Konkynencie. Oskarżeniami o kopiowanie "wyglądu" iGadżetów może się tylko ośmieszyć, ale za prezentowanie sfabrykowanych zdjęć powinna go już spotkać kara - stanie się to jednak tylko w sądzie, ponieważ o swoich fanów Apple martwić się nie musi.

Źródło informacji

gizmodo.pl
Dowiedz się więcej na temat: Samsung | Samsung Galaxy S | Apple
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy