Neffos, czyli linia smartfonów od TP-LINK, to urządzenia, których główną zaletą jest atrakcyjna cena. Nie inaczej jest w przypadku modelu X1 Lite. Czy jest to jednak lepszy zakup niż Samsung Galaxy J3 2016, LG K10, czy Xiaomi Redmi 5A?
Neffos X1 Lite nie powala wyglądem. Jest co prawda z tworzywa przypominającego aluminium, a jego stylistyki nie można zaliczyć do brzydkiej, ale w obudowie urządzenia na próżno szukać jakiejkolwiek oryginalności. Przedni panel wygląda tak samo, jak w prawie każdym tańszym smartfonie z chińskimi korzeniami, a z tyłu również nie ma nic charakterystycznego, co wyróżniałoby model X1 Lite na tle wielu podobnych urządzeń.
Obudowa smartfonu ma jednak przyjemne gabaryty, urządzenie przyjemnie leży w dłoni i bardzo wygodnie się używa go na co dzień. Tylna klapka jest zaokrąglona na krawędziach co dodatkowo poprawia komfort chwytu. Jeśli chodzi o jakość wykonania, Neffox X1 Lite wypada bardzo dobrze. Obudowa jest bardzo solidnie spasowana, a wszystkie elementy są wykonane z dbałością o detale - w niższej półce cenowej to rzadkość. Wątpliwości wzbudzają jedynie materiały wykończeniowe - plastik na tylnej klapce ma tendencję do zbierania zarysowań.
Producent chwali się, że poddał telefon ekstremalnym testom wytrzymałościowym, jednak nie jest to potwierdzone żadnymi certyfikatami. Nie ma również mowy o odporności na wodę. Na tylnym panelu znajdziemy czytnik linii papilarnych, który cechuje się całkiem dobrą skutecznością, a w górnej części przedniego panelu znajdziemy niewielką diodę powiadomień. Na minus należy zaliczyć brak podświetlenia przycisków dotykowych pod ekranem.
Wyświetlacz Neffosa X1 Lite ma przekątną 5 cali i rozdzielczość HD. Jest to oczywiście panel IPS. Jakość wyświetlanego obrazu jest poprawna - nie gorsza i nie lepsza niż u konkurentów z podobnej półki cenowej. Możemy więc spodziewać się neutralnej kolorystyki, średnio nasyconych kolorów i jedynie akceptowalnej ostrości (zagęszczenie pikseli to 294 punkty/cal). Zdecydowany plus należy się za szeroką skalę regulacji jasności, która pozwala na dobranie odpowiedniego ustawienia w każdych warunkach.
Głośnik zewnętrzny znajduje się na dolnej krawędzi i jest jednym ze słabszych punktów testowanego smartfonu. Jego jakość jest bardzo słaba, co objawia się trzeszczeniem, nawet przy dźwiękach powiadomień.
Telefon posiada aparat główny o matrycy 13 MP z optyką f/2.0. Parametry jednostki są typowe dla urządzenia ze średniej półki, podobnie jak jakość samych fotografii. Zdjęcia w dobrym świetle mają niezłą szczegółowość i wyglądają nieźle, nawet na dużym ekranie, te robione po zmroku wypadają natomiast znacznie gorzej. Nie zachwyca przede wszystkim kolorystyka i zakres tonalny, szczególnie w scenerii pozbawionej wystarczającej ilości światła.
Filmy można nagrywać maksymalnie w rozdzielczości 1080p, jednak przy takim ustawieniu przeciętna płynność i duża ilość wstrząsów przenoszonych na matrycę sprawiają, że ich odbiór nie należy do najprzyjemniejszych.
Bateria? Litowo-jonowa o pojemności 2550 mAh, nie da się jej wyciągnąć. Ogniwo wydaje się być optymalnym rozwiązaniem biorąc pod uwagę energochłonność podzespołów. W praktyce, możemy liczyć na 1,5 dnia użytkowania telefonu bez ładowania, w porywach do 2, jeśli ściemnimy ekran i ograniczymy korzystanie z łączności LTE.
Za wydajność telefonu odpowiada procesor MediaTek MT6750 z ośmioma rdzeniami ARM Cortex A53 o taktowaniu 1,5 GHz, układ graficzny Mali-T860 i 2 GB pamięci RAM. W zestawieniu z niską rozdzielczością ekranu, zestaw ten powinien gwarantować na prawdę solidne osiągi. W praktyce, są one przeciętne, co doskonale obrazują wyniki popularnych benchmarków:
AnTuTu: 35 813
GeekBench: 630 (single-core), 2541 (multi-core).
W przypadku urządzenia z niższej półki cenowej, od punktów uzyskanych w testach, zdecydowanie ważniejsza jest praktyczna wydajność. W tej kwestii Neffos X1 Lite nie zawodzi, dostarczając wystarczają ilość mocy na potrzeby systemu i wszystkich aplikacji. Problemy mogą pojawić się jedynie przy bardziej zaawansowanych grach.
Telefon pracuje pod kontrolą Androida 7.0 Nougat, który został przykryty nakładką NFUI 2.0.. To prosty launcher, który wprowadza przede wszystkim zmiany graficzne w interfejsie, przy okazji dodając kilka drobnych funkcjonalności. Oprogramowanie jest jednak bardzo przejrzyste i pracuje bezproblemowo przez większość czasu.
Cena: około 500 złotych
