Na Słońcu pojawiło się kosmiczne tornado. 10 razy większe od Ziemi
Na naszej gwieździe miało miejsce niezwykłe zjawisko. Na powierzchni Słońca wytworzyło się olbrzymie tornado zbudowane z niewyobrażalnie gorącej plazmy.
Obserwatorium Dynamiki Słonecznej NASA donosi, że na powierzchni Słońca (północna półkula) zarejestrowało wielkie tornado z plazmy. Zjawisko to rosło aż trzy dni i osiągnęło wysokość 120 000 km, co odpowiada wielkościom 10 kul ziemskich - miało to miejsce w ostatnią sobotę.
Niestety "chwilę" potem tornado rozpadło się i zmieniło się w chmurę namagnesowanego gazu. Spowodowało to wyrzucenie zgromadzonej materii w przestrzeń kosmiczną. Jak zaznaczają naukowcy, na szczęście nie będzie miało to znaczenia dla naszej planety.
W społeczności fanów kosmosu nastąpiło wielkie poruszenie tym nietypowym zjawiskiem. Astrofotograf Andrew McCarthy zamieścił na Twitterze niesamowity materiał filmowy przedstawiający wirujące słoneczne tornado. W swoim poście napisał: "Wczoraj spędziłem 3 godziny z moim teleskopem słonecznym skierowanym na wysokie tornado wyglądające na słońcu. Ta wirująca kolumna plazmy zasypywała Słońce kroplami żarzącego się materiału wielkości Księżyca. Nie wyobrażam sobie bardziej piekielnego miejsca".