Nawiedzony dom z tradycją
Za najsłynniejszy nawiedzony dom uchodzi budynek w Amityville w Stanach Zjednoczonych. Domów uznawanych przez ich mieszkańców za nawiedzone jest, niestety, dużo więcej, lecz wieści o nich rzadko docierają do opinii publicznej.
Depresji winny dom
Tajemnicze hałasy
- Na początku myśleliśmy, że hałas dochodzi z sąsiedztwa - stwierdziła Cate McKeon w wypowiedzi dla Telegraph. - Szybko jednak zdaliśmy sobie sprawę, że źródłem niewytłumaczalnych dźwięków jest nasza kuchnia. Którejś nocy, gdy rozpoczęły się hałasy, James pobiegł do kuchni. Odkrył wtedy, że wszystkie drzwiczki w szafach, a jest ich kilkanaście, są otwarte i uchylone pod kątem prostym. Wrócił po mnie, a w tym czasie drzwiczki same się zamknęły. To było niewytłumaczalne - dodała kobieta.
Dokuczają nawet gościom
- Czasem, nocami, mamy wrażenie, że wokół domu chodzą jacyś ludzie - mówi Cate McKeon. - Gdy jednak ktoś z nas wychodzi na zewnątrz, tam nikogo nie ma.
Cate McKeon i James Glover twierdzą, że przyjmują do wiadomości, iż w tak starym domu może dochodzić do niezwykłych zdarzeń, jednak nie są zadowoleni z tego, że muszą dzielić dom z niewidzialnym i bardzo uciążliwym współlokatorem. Uważają, że dom jest nawiedzony i jedynym wyjściem, by uniknąć nieprzyjemnych paranormalnych zjawisk jest wyprowadzka.
Tadeusz Oszubski