DeepFake wchodzi na zupełnie nowy poziom fałszowania rzeczywistości

Ostatnimi czasy pokazywaliśmy Wam wiele razy tę technologię w praktyce. Jej możliwości przerażają swoim coraz to większym realizmem. To wszystko zasługa najnowocześniejszych algorytmów sztucznej inteligencji. I pomyśleć, jak potężnym i niebezpiecznym narzędziem może ona się stać za kilka lat.

Naukowcy z Carnegie Mellon University, we współpracy z Facebook Reality Lab, przygotowali jeszcze doskonalszą wersję metody DeepFake. System Recycle-GAN już nie tylko potrafi fałszować twarze znanych osób i wkładać w ich usta słowa, który nigdy nie wypowiedzieli, ale również manipulować obrazy przyrody.

Rewolucję w branży porno, związaną z technologią DeepFake, dostrzegła niedawno firma Naughty America. Wytwórnia wypuściła oprogramowanie, dzięki któremu wszyscy fani filmów dla dorosłych mogą zmienić scenerię filmu, podmienić twarze aktorów, a nawet dodać siebie do różnych scen. W ten sposób można zapisać sobie film, w którym występujemy ze swoimi ulubionymi aktorkami.

Coraz więcej wytwórni filmów porno wieści, że przyszłość branży będzie należała do spersonalizowanych treści. To taka bardziej przystępna wersja wirtualnej, fałszywej rzeczywistości, która o już zaczyna cieszyć się o wiele większą popularnością od filmów AR i VR.

Mocarstwa mogą w przyszłości wykorzystywać najnowsze zdobycze techniki DeepFake do szerzenia propagandy, walki o nasze umysły i uwięzienia nas w swojej fikcyjnej rzeczywistości. O tym, jak potężną bronią technologiczną dysponują teraz np. tajne ugrupowania czy rządy krajów, mogliśmy przekonać się niedawno przy okazji sfałszowanych filmów z Barackiem Obamą i Donaldem Trumpem w roli głównej.

Najnowsze filmy, opublikowane przez naukowców z Carnegie Mellon University i Facebook Reality Lab, przerażają jeszcze bardziej. Wyobrażacie sobie przyszłość, w której takie fałszywe filmy będą wgrywane nam bezpośrednio do pamięci poprzez funkcjonalne interfejsy mózg-komputer?!

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. Carnegie Mellon University