Rzucił pracę by wykuwać miecze, na których zarabia krocie
Jia Hualin rzucił dobrze płatną pracę, żeby zająć się swoją pasją i hobby. Postanowił mianowicie, że dla przyjemności będzie wykuwał repliki starożytnych mieczy dalekowschodnich. Rzemieślnik zbudował kuźnię i zaczął wyrabiać broń, którą teraz sprzedaje za kwoty dochodzące do 110 tysięcy złotych. Jia tłumaczy, że jego marzeniem był powrót do natury i tradycyjnych chińskich wartości. Dlatego też postanowił przekazać współczesnym tajemnice tworzenia broni, które liczą już 2000 lat.
Rzucił pracę by wykuwać miecze, na których zarabia krocie
Jia Hualin rzucił dobrze płatną pracę, żeby zająć się swoją pasją i hobby. Postanowił mianowicie, że dla przyjemności będzie wykuwał repliki starożytnych mieczy dalekowschodnich. Rzemieślnik zbudował kuźnię i zaczął wyrabiać broń, którą teraz sprzedaje za kwoty dochodzące do 110 tysięcy złotych. Jia tłumaczy, że jego marzeniem był powrót do natury i tradycyjnych chińskich wartości. Dlatego też postanowił przekazać współczesnym tajemnice tworzenia broni, które liczą już 2000 lat.