Męskie grillowanie: Małże w boczku
Polacy najczęściej grillują w czasie urlopu. Dlatego specjalnie dla was stworzyliśmy kilka przepisów, które idealnie nadadzą się na obiad pod chmurką, bądź na elektrycznego grilla w domu. Tym razem przygotowaliśmy małże w boczku.
Jeśli zaczynamy grillowanie powinniśmy przede wszystkim myśleć o najlepszej jakości mięsie. Z tego nie można rezygnować, gdyż większość smaku potrawy pochodzi właśnie od mięsa. Przyprawy mają jedynie za zadanie podkreślić jego smak.
Jeżeli to możliwe należy unikać solenia mięs, w zamian można użyć ziół.
I rzecz najważniejsza: powolne, długie i dokładne pieczenie jest zawsze lepsze niż pieczenie na bardzo silnym i gwałtownym ogniu. Przy grillu nie należy się spieszyć. Wówczas mięsa będą soczyste i aromatyczne. Jeśli zaczynamy grillowanie powinniśmy przede wszystkim myśleć o najlepszej jakości mięsie. Z tego nie można rezygnować, gdyż większość smaku potrawy pochodzi właśnie od mięsa. Przyprawy mają jedynie za zadanie podkreślić jego smak.
Jednak najważniejsze i tak pozostaje przygotowanie mięsa w sposób, który zadowoli każde podniebienie.
W przygotowaniu tego dania najważniejsze jest, aby małże były jak najbardziej świeże. Oczywiście nie przeszkadza to, aby były mrożone, jednak wyciągnięte z wody smakują dużo lepiej. Dlatego, kiedy wybierzecie się na wakacje na południe Europy możecie kupić mięczaki wprost od hodowcy.
Składniki:
24 duże małże
12 plastrów boczku
1 średniej wielkości cebula pokrojona w kostkę
3 łyżki oleju
250 ml sosu pomidorowego
80 ml wody
3 łyżki soku z cytryny
pół łyżeczki sosu tabasco
1 łyżeczka otartej bazylii
chili w proszku, papryka, tymianek, sól, pieprz
Przygotowanie:
Małże należy dokładnie umyć i wysuszyć.
Boczek przekrawamy na pół i owijamy nim małże. Całość nabijamy na bambusowy patyczek. Układamy na ruszcie i pieczemy ok. 10 minut często obracając patyczki.
Sos
W małym rondelku na oleju podsmażamy cebulę. Dodajemy pozostałe składniki, często mieszając. Ustawiamy na małym ogniu i dusimy przez 15 minut.
Małże często smarujemy sosem.
Podajemy zaraz po przygotowaniu.