Elon Musk sprzedał ostatni dom. "Wyprowadzam się na Marsa"

Miliarder jakiś czas temu zapowiedział, że przeznaczy cały swój majątek na kolonizację Marsa i budowę tam pierwszego miasta. W tym celu rozpoczął sprzedaż swoich ziemskich posiadłości. Niedawno zamieszkał w domku z prefabrykatów, ale niebawem chce całkowicie wyprowadzić się na Marsa.

Miliarder jakiś czas temu zapowiedział, że przeznaczy cały swój majątek na kolonizację Marsa i budowę tam pierwszego miasta. W tym celu rozpoczął sprzedaż swoich ziemskich posiadłości. Niedawno zamieszkał w domku z prefabrykatów, ale niebawem chce całkowicie wyprowadzić się na Marsa.
Elon Musk wsiądzie do Starshipa i poleci na Marsa /123RF/PICSEL

Elon Musk na początku jeszcze trwającego 2021 roku przeniósł się z Los Angeles w Kalifornii do Austin w Teksasie, rozstał się z Grimes i rozpoczął nowe życie. Miliarder zapowiedział, że zamierza maksymalnie skupić się na budowie najpotężniejszego systemu transportu kosmicznego, kilku nowych pojazdów elektrycznych od Tesli, budowie tuneli systemu Loop i pierwszego interfejsu, który połączy ludzkie mózgi z komputerami.

Szef SpaceX każdego dnia podróżował pomiędzy Austin i Brownsville swoim odrzutowcem, jednak jako że chce uczynić swoje życie bardziej ekologicznym, to postanowił przenieść się do samego StarBase, czyli gwiezdnego miasteczka położonego na obszarze Boca Chica, w którym buduje statek Starship.

Reklama

Kilka dni temu, Musk sprzedał swoją ostatnią posiadłość, mieszczącą się w San Francisco, za okrągłe 30 milionów dolarów. "Sprzedałem prawie cały swój fizyczny majątek. Chce poświęcić siebie Marsowi i Ziemi" - powiedział miliarder. "Wyprowadzam się na Marsa" - dodał w żartach.

Elon Musk zamieszkał w miniaturowym domku w Starbase

Musk na razie zamieszkał w mobilnym, kompaktowym domku o powierzchni 35 metrów kwadratowych, za kilkadziesiąt tysięcy dolarów. Do tej pory posiadał kilka luksusowych posiadłości w sumie za grubo ponad 100 milionów dolarów. Zmiana jest więc drastyczna, ale nie dla szefa Tesli i SpaceX, który przespał setki nocy w śpiworze na podłodze fabryki Tesli, gdy ta kilka lat temu powstawała we Fremont.

Najbogatszy człowiek świata z zestawienia Bloomberga, nie zamierza dożyć starości w tym ekologicznym domku. Musk już w przyszłym roku poleci w kosmos, a w przyszłej dekadzie może już udać się na Marsa. Kiedyś zapytany o to, czy chce umrzeć na Czerwonej Planecie, przyznał, że rozważa taką możliwość, ale jednak wciąż chciałby mieć kontakt z Ziemią.

Czy chciałbyś uczyć się u Elona Muska? Człowiek Roku założył własną szkołę - czytaj więcej na bryk.pl


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kosmos | SpaceX | technologia | podróże | Elon Musk | Starship
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy