Rogata kometa wielkości miasta pędzi na spotkanie z Ziemią

Kometa wielkości małego miasta po 71 latach odwiedzi ponownie Ziemię. Pozostaje ona w centrum zainteresowań astronomów nie tylko dlatego, że zbliża się do naszej planety, ale również ze względu na to, że wykazuje ciekawą aktywność. Po raz kolejny w ciągu czterech miesięcy eksplodowała w swojej drodze ku centrum Układu Słonecznego. 

Podobnie jak w przypadku poprzednich erupcji, tak i teraz chmura lodu i gazu utworzyła coś, co wygląda jak gigantyczna para rogów. Stąd nazywana jest również przez astronomów „rogatą” kometą. 12P/Pons-Brooks jest kometą kriowulkaniczną. Wypełniona jest mieszanką lodu, pyłu i gazu znaną jako kriomagma. Jak wszystkie komety, tak i 12P/Pons-Brooks ciągnie za sobą ogon, a jej jądro otoczone jest rozmytą chmurą gazu i pyłu o kulistym kształcie nazywaną koma, która jaśnieje w miarę zbliżania się do Słońca.  

Kiedy wnętrze komety ogrzane zostaje przez promieniowanie słoneczne, wzrasta ciśnienie. W efekcie następuje gwałtowna eksplozja, podczas której w przestrzeń kosmiczną wyrzucane są mroźne wnętrzności, wydostające się przez pęknięcia w powłoce jądra.  

Brytyjskie Stowarzyszenie Astronomiczne (BAA), które monitoruje 12P/Pons-Brooks podzieliło się informacją, że 5 października wykryli duży rozbłysk po tym, jak kometa zrobiła się niezwykle jasna. W ciągu kolejnych dni koma obiektu rozszerzyła się jeszcze bardziej i w efekcie rozwinęły się „osobliwe rogi”. Niektórzy z ekspertów, będący fanami Gwiezdnych Wojen, twierdzą, że kształt komety przypomina statek kosmiczny Hana Solo, Sokoła Millenium.  

Ten niezwykły kształt 12P/Pons-Brooks prawdopodobnie jest wynikiem nieregularnego kształtu jądra komety. Wypływający z wnętrza gaz jest blokowany przez wcięcie w osłonie. W miarę rozszerzania się gazu za kometą ta nieregularność kształtu staje się bardziej wyraźna i zauważalna. 

To już drugi raz w tym roku, kiedy 12P/Pons-Brooks pokazała rogi. Ostatnia taka sytuacja miała miejsce 20 lipca. Podczas tego wydarzenia koma komety wzrosła osiągając średnicę 230 000 kilometrów, czyli stała się około 7000 szersza niż jej jądro.  

Obecnie „rogata” kometa pędzi w kierunku wewnętrznego Układu Słonecznego. Jej okres obiegu wynosi 71 lat, a biorąc pod uwagę fakt, że jest jedną z najjaśniejszych znanych komet okresowych, w przyszłym roku czeka nas wspaniałe widowisko. 12P/Pons-Brooks została odkryta w 1812 roku przez Jean-Louisa Ponsa, a następnie w 1883 roku przez Williama Roberta Brooksa.  

Następne przejście przez peryhelium ma nastąpić 21 kwietnia 2024 roku, natomiast najbliższe podejście do Ziemi nastąpi kilka dni później, czyli 2 czerwca 2024 roku. Astronomowie szacują, że kometa osiągnie jasność do 4,5 mag.