SpaceX planuje na ten rok pierwszy w pełni komercyjny lot w kosmos

Po zeszłorocznym sukcesie, w efekcie którego firma wyniosła astronautów NASA na Międzynarodową Stację Kosmiczną, SpaceX chciałby rozszerzyć swoje usługi, zwiększając ich dostępność dla zwykłych ludzi.

Dziś firma Elona Muska ogłosiła więc, że ma w planach pierwszą całkowicie cywilną misję w kosmos, a co więcej ta odbyć ma się jeszcze w tym roku. Inspiration4, bo tak nazwana została misja, zakłada załogę składającą się z 4 cywilów, którym przewodzić będzie 37-letni przedsiębiorca Jared Isaacman, który jest pilotem i w wolnym czasie lata myśliwcami, a w wieku 26 lat ustanowił rekord najszybszego lotu dookoła świata. Pozostałe 3 miejsca w kapsule Crew Dragon wciąż są wolne, chociaż Isaacman, który sponsoruje je dla “zwykłych ludzi”, ma w głowie kilka pomysłów.

Reklama

Jedno z miejsc zostanie przydzielone ambasadorowi ze szpitala St. Jude Children’s Research Hospital, a kolejne do wybranej losowo osoby, która zdecyduje się wesprzeć prace tej placówki, co ma zachęcić wszystkich do wpłacania pieniędzy na tę szczytną inicjatywę. Ostatnim członkiem załogi zostanie zaś inny przedsiębiorca, który skorzysta z platformy eCommerce oferowanej przez Shift4 Payments, czyli firmy, w której funkcję CEO pełni Isaacman. Wszyscy „astronauci” przejdą komercyjne szkolenie na kapsule Crew Dragon i rakiecie Falcon 9 rocket, w ramach którego dowiedzą się wszystkiego o mechanice orbitalnej, pracy w warunkach mikrograwitacji, sytuacjach awaryjnych, skafandrach itp.

W tym miejscu warto wspomnieć, że zabieranie turystów w kosmos zawsze było celem załogi SpaceX i już w 2017 roku mogliśmy usłyszeć o planach płatnych lotów wokół Księżyca, które rok później uległy doprecyzowaniu. Wiemy już, że misja o nazwie Dear Moon ciągle jest w mocy i ok. 2023 roku zabierze 6 do 8 artystów w wyjątkową kosmiczną podróż. Misja była od początku zależna od rozwoju rakiety Big Falcon, która w międzyczasie zmieniła nazwę na Starship i wciąż jest w fazie testów. W przypadku kapsuły Crew Dragon, która weźmie udział w misji Inspiration4, SpaceX stawia na statek kosmiczny certyfikowany przez NASA, który bezpiecznie dostarczył astronautów na ISS. 

Co więcej, misja wystartuje z należącego do NASA Kennedy Space Center, a jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, wydarzenie będziemy mogli oglądać już w czwartym kwartale tego roku. Kiedy tylko statek kosmiczny osiągnie orbitę, co 90 minut będzie okrążać planetę w ramach wcześniej ustalonego planu, a po kilka dnich ponownie wejdzie w naszą atmosferę i spadnie do wód u wybrzeży Florydy. - Inspiration4 jest realizacją naszego życiowego marzenia i krokiem w stronę przyszłości, gdzie każdy może polecieć w kosmos i eksplorować gwiazdy. Doceniam tę wyjątkową odpowiedzialność, jaka przychodzi z dowodzeniem misją i chcę wykorzystać ten historyczny moment do zainspirowania ludzkości, jednocześnie pomagając walaczyć z rakiem u dzieci tutaj, na Ziemi - tłumaczy Isaacman. 

Źródło: GeekWeek.pl/SpaceX

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy