Spotify za darmo z nową funkcją. Wcześniej wymagała planu Premium
Spotify w darmowym planie doczekało się funkcji, na którą użytkownicy musieli czekać latami. Dotychczas taka opcja była zarezerwowana jedynie dla płatnej subskrypcji Premium. Teraz będą mogli z niej korzystać wszyscy użytkownicy platformy Spotify. Co to za funkcja?

Darmowa wersja Spotify ma różne ograniczenia względem płatnego planu Premium. Reklamy nie są największym z nich. Użytkownicy bezpłatnej platformy nie mogli dotychczas wskazywać do odsłuchu dowolnego utworu z albumu czy playlisty. Odtwarzanie odbywało się losowo. To ograniczenie w końcu znika.
Darmowa wersja Spotify pozwala wybrać dowolny utwór do odsłuchu
Spotify wprowadza do darmowej wersji platformy funkcję znaną dotychczas z planu Premium. To możliwość wyboru dowolnego utworu z playlisty czy albumu, który następnie zostanie odtworzony. W zasadzie była to największa bolączka bezpłatnej edycji, a do tego dodajmy brak możliwości pomijania utworów.
Szwedzi wierzą, że pozwoli to znacząco zwiększyć doznania użytkowników podczas korzystania z platformy i zapewni lepszą kontrolę nad słuchaną muzyką.
Naszym celem jest pomóc Ci w pełni wykorzystać możliwości Twojej muzyki. Nieustannie inwestujemy w to, aby Spotify był najlepszym miejscem spotkań fanów i twórców – niezależnie od tego, jak jej słuchają
Nowe funkcje są już wprowadzane w ujęciu globalnym, ale nie są dostępne jeszcze u wszystkich użytkowników. Jeśli korzystacie ze Spotify z reklamami i na razie nie widzicie takich opcji, to cierpliwości. Wkrótce się pojawią.
Spotify z muzyką bezstratną Lossless
Nowa funkcja w darmowym planie Spotify została ogłoszona zaledwie kilka dni po tym, jak Szwedzi zapowiedzieli wprowadzenie bezstratnej muzyki Lossless, na co firma kazała czekać użytkownikom latami.
Dzięki temu użytkownicy platformy mogą słuchać utworów w lepszej jakości. Wykorzystano tu format Flac 24-bit/44,1 kHz. Warto jednak dodać, że dostęp ograniczono do płatnego planu Premium. Jeśli go nie subskrybujecie, to takiej możliwości nie będzie.
Wprowadzenie dwóch wymienionych wyżej nowości z pewnością cieszy, bo Szwedzi kazali na nie czekać naprawdę długo. Konkurencyjne Apple Music dodało katalog z muzyką bezstratną już kilka lat temu. W Spotify potrwało to znacznie dłużej, ale jak to mówią: lepiej późno niż wcale.