Santander i Ticketmaster. Ogromny wyciek danych klientów

Santander i Ticketmaster (należący do Live Nation) padły ofiarami hakerów. Są ostrzeżenia, a grupa Santander jakiś czas temu wydała oświadczenie, w którym wspomniano o "nieautoryzowanym dostępie do bazy danych". Jak donosi Niebezpiecznik.pl, pozyskane dane mogą dotyczyć nawet 560 milionów klientów.

Kradzież danych. Ofiarami Santander i Ticketmaster

Co miałoby świadczyć o wycieku danych? Niebezpiecznik.pl wskazuje na formularz 8-K, w którym umieszczane są zdarzenia mogące mieć wpływ na działalność danego przedsiębiorstwa. Został on złożony przez Live Nation – firmę, do której należy Ticketmaster. Wynika z tego, że 20 maja "zidentyfikowano nieautoryzowaną aktywność dotyczącą danych w chmurze". W raporcie wskazuje się również na to, że Live Nation rozpoczął współpracę z zewnętrznymi analitykami w celu ustalenia motywów całego zdarzenia. 

Natomiast, jeśli chodzi o firmę Santander, to Niebezpiecznik.pl powołał się na oficjalne oświadczenie wydane przez grupę. Z rzeczonego oświadczenia wynika, że wyciek dotyczył danych klientów z Chile, Hiszpanii i Urugwaju, a także obecnych i niektórych byłych pracowników. W komunikacie podkreślono, że "Dane klientów z innych rynków i spółek Grupy nie zostały naruszone"

Reklama

Na rzekome źródło wycieku danych wskazuje się firmę Snowflake zajmującą się rozwiązaniami chmurowymi. Klientami rzeczonego przedsiębiorstwa są między innymi Santander oraz Ticketmaster. Jednak Snowflake, razem z CrowdStrike oraz Mandiant, wydało wspólne oświadczenie, z którego wynika, że nie znaleziono żadnych dowodów, które mogłyby wskazywać na to, że wyciek danych miałby być spowodowany "luką w zabezpieczeniach, błędną konfiguracją lub naruszeniem platformy Snowflake". 

Jak wskazuje Niebezpiecznik.pl: "Z analizy dumpu udostępnionego przez włamywacza wynika, że pozyskano 1,3 TB danych z informacjami na temat 560 milionów klientów". 

Ostrzeżenie. Co powinni zrobić klienci Ticketmastera?

W związku z wyciekiem danych, Biuro Informacji Kredytowej zaczęło wysyłać maile z ostrzeżeniem. Z ich treści wynika, że klienci Ticketmastera, którzy mają podpiętą kartę w owym serwisie, powinni ją stamtąd usunąć. Rzeczone ostrzeżenie mówi również o tym, że "wyciekły informacje o rachunkach, numery kart płatniczych i dane osobowe (imię, nazwisko, adres e-mail, adres zamieszkania, nr telefonu)".

Co istotne, owe dane mogą posłużyć oszustom do przeprowadzenia między innymi ataków phishingowych (polegających choćby na próbie wyłudzenia danych logowania do konta bankowego). Z tego powodu BIK sugeruje zachowanie ostrożności, a także ostrzeżenie bliskich i przyjaciół, którzy w przeszłości korzystali z Ticketmastera.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wyciek danych
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama