Budowa domu w ciągu 20 godzin? To możliwe dzięki drukarce 3D

Najważniejsze, że nie mówimy wyłącznie o zwykłych betonowych ścianach, ale o konstrukcji z gotowymi instalacjami hydraulicznymi i elektrycznymi. Technologia umożliwiające tego typu przedsięwzięcia już istnieje, a jej możliwości są imponujące.

Projekt przedstawiony przez profesora Behrokha Khoshnevisa z University of Southern California polega na wykorzystaniu gigantycznej drukarki, która zamiast warstw plastiku nakładałaby kolejne porcje betonu. W razie potrzeby maszyna byłaby zdolna do wzmocnienia konstrukcji, a nawet ułożenia w tym samym cyklu produkcyjnym instalacji elektrycznych i hydraulicznych.

To nie wszystko. Profesor Khoshnevis uważa, że również takie czynności budowlane jak malowanie ścian oraz układanie kafelków może z powodzeniem być wykonywane przez maszynę. Dzięki temu średni czas pracy nad jednym domem o powierzchni 230 metrów kwadratowych wyniósłby około 20 godzin. Oczywiście trzeba jeszcze wstawić okna, drzwi itd., ale większość pracy byłaby wykonana w rekordowym tempie.

Dzięki temu, że praca drukarki 3D byłaby obsługiwana przy pomocy komputera, naniesienie zmian na projekt domu byłoby niezwykle prostym zadaniem i każdy mógłby się cieszyć unikalnym domem.

Reklama

Projekt powstawał z myślą o poprawie warunków życiowych mieszkańców slumsów, ale drukarka może być z łatwością dostosowana do tworzenia bardziej luksusowych domów, a nawet dużych budynków użytkowych. Jeżeli projekt zdobyłby popularność zniknęłoby pewnie sporo miejsc pracy w sektorze budowlanym, ale z drugiej strony koszty postawienia drukowanego domu byłyby na pewno niższe od budowy klasyczną metodą.

Marek Maruszczak

http://gadzetomania.pl

Gadżetomania.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy