Człowiek, który zjadł pamięć USB

Zatrzymany przez agentów Secret Service mieszkaniec Nowego Jorku starał się w dość niecodzienny sposób zniszczyć informacje znajdujące się w pamięci flash. Niejaki Florin Necula postanowił bowiem zaraz po osadzeniu w areszcie w Brooklynie... połknąć pendrive'a

Gdy po czterech dniach Neculi nie udało się wydalić dowodu rzeczowego, zgodził się na zabieg chirurgiczny usuwający przedmiot z układu pokarmowego. Przedstawiciel firmy Kingston nie mógł jasno stwierdzić, czy znajdująca się w żołądku pamięć mogła zostać zniszczona na tyle, by zapisane w niej dane stały się bezużyteczne. - Nie mamy doświadczeń z przypadkami połknięcia pamięci USB - przyznał z rozbrajającą szczerością Mike Sager z Kingstona.

Necula oraz trzech innych podejrzanych montowało na bankomatach nakładki odczytujące dane z kart płatniczych.

Reklama

Źródło: hacking.pl

Źródło informacji

hacking.pl
Dowiedz się więcej na temat: Secret Service
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy