HANNspree SG4311SB - fotobudzik
Czy coś może zastąpić budziki wyrywający nas co rano z objęć Morfeusza? Jedną z alternatyw są fotoramki takie jak HANNspree SG4311SB. Pytanie brzmi - czy warto?
Opisywany sprzęt operuje takie funkcje jak zegar (cyfrowy lub wskazówkowy) oraz budzik z opcją drzemki, odtwarzacz fotografii i plików MP3, radio FM, lampkę nocną o 3 trybach ustawień jasności oraz kalendarz. Spośród ustawień tematycznych ("skórek") możemy wybrać np. świąteczne, czy urodzinowe. Fotobudzik, działając jako radio, może zapamiętać do 25 częstotliwości stacji. Ponadto urządzenie posiada funkcję automatycznego wyłączania po 10, 30, 60 lub 90 minutach.
Tyle teorii - w rzeczywistości wszystkie wymienione opcje działają, ale nie należy się po nich spodziewać niczego nadzwyczajnego. Na przykład w kalendarzu nie możemy przerzucać miesięcy, a budzik to nic innego, jak sygnał dzwonka (np. śpiewające ptaszki) i godzina.
Radio to jedynie ciąg cyfr symbolizujący dana częstotliwość (przy okazji - antena to kabelek) i tak dalej. Problemem jest sam interfejs - jest on zwyczajnie bardzo uproszczony i mało efektowny (tak naprawdę - w ogóle nie jest on efektowny). Przez to mamy do czynienia z urządzeniem przypominającym tanie, chińskie produkty z warzywniaka.
Przy cenie 190 zł brutto trudno polecić opisywaną ramkę, aczkolwiek mało wymagające od technologii osoby mogą zainteresować się HANNspree.
Specyfikacja
- Radio FM
- Ekran o przekątnej 4.3"
- 3 rodzaje alarmów
- Współpraca z MP3 i WAV
- Współpraca z JPEG i BMP
- Port USB
PLUSY
+ trudno coś znaleźć,
MINUSY
- wykonanie interfejsu,
- bardzo przeciętne - jak na tą cenę