Zły roboodkurzacz
Pamiętacie scenę z "Seksmisji", kiedy do pokoju wkracza zrobotyzowany odkurzacz, a Maks głaszcze go, dokarmia paproszkami i mówi do niego "Bądź grzecznym odkurzaczykiem..."? Cóż, odkurzacz Instinct jest równie uroczy, co ten z filmu Machulskiego, ale porusza się na czterech łapach jak pies.
Cóż, jest różnica między światem przyszłości, a przyszłością świata. W tym pierwszym można wszystko. Ale to drugie powinno mieć w sobie chociaż cień rozsądku.
Stanisław Janikowski