Amerykanie potrzebują F-35 do walki elektronicznej?
Amerykanie mogą stanąć przed koniecznością opracowania myśliwca 5. generacji do walki elektronicznej – czytamy na łamach serwisu Defence24.
Myśliwcem piątej generacji jest oczywiście F-35 opracowywany przez koncern zbrojeniowy Lockheed Martin. Maszyna została wyposażona w szereg elementów technologii stealth, których zadanie polega m.in. na rozpraszaniu fal pochodzących z nieprzyjacielskich radarów. Defence24 zauważa jednak, że dobrze radzą sobie one jedynie z falami milimetrowymi oraz centymetrowymi, ale nie z metrowymi. Te odbijają się bowiem od krawędzi natarcia skrzydeł i stateczników pionowych.
Zbudowanie samolotu pozbawionego stateczników nie jest większym problemem, co udowadnia bombowiec B-2. Maszynie tej nie można jednak zarzucić wysokiej manewrowości, co jest absolutnie konieczne w przypadku myśliwców. A obecna technologia wciąż nie pozwala na pogodzenie zwinności z brakiem pionowych powierzchni sterowych.
Co zrobią Amerykanie? Mogą uzbroić F-35 w dodatkowe elementy wspomagania technologii stealth lub opracować nową maszynę - coś na wzór EF-18G Growler, czyli samolotu walki elektronicznej powstałego na bazie F/A-18F.