Amerykanie stracili drona
Amerykański dron rozbił się w Iraku. Z informacji przekazanych przez siły zbrojne wynika, że powodem nie było zestrzelenie lub przejęcie kontroli nad maszyną.
Maszyna - wciąż nie wiadomo jakiego typu - rozbiła się w trakcie operacji przeciwko tzw. Państwu Islamskiemu - donosi USA Today cytowane przez serwis Defence24. Przyczyną katastrofy była podobno awaria mechaniczna.
W ciągu ostatnich dni siły koalicji przeprowadziły na terytorium Iraku 13 operacji z wykorzystaniem samolotów myśliwskich, bombowych oraz właśnie dronów. Nie wiadomo, czy te ostatnie brały udział w walkach, czy tylko pełniły funkcje zwiadowcze.