Grobowiec pełen wydłużonych czaszek został odkryty w Boliwii
Minister kultury Boliwii, Wilma Alanoca ogłosiła odkrycie w pobliżu miasta Viacha na płaskowyżu Altiplano starożytnego cmentarza. Jak donosi Reuters, znalezisko było trzymane w ścisłej tajemnicy, dopóki miejsce pochówku nie zostało odpowiednio zabezpieczone.
Odnalezienie cmentarzyska zawdzięczamy firmie wydobywczej, które natknęła się na nie podczas rutynowych prac. Po dotarciu do grobowca wykutego w skałach, górnicy powiadomili miejscowe władze, a te z kolei wysłały na miejsce zespół archeologów.
Cmentarz należał niegdyś do kultury Pacajes, która była częścią plemienia Ajmara. Są to rdzenni mieszkańcy Andów i Altiplano, których potomkowie wciąż mieszkają w Boliwii. Wygląda na to, że cztery grobowce zawierały pozostałości ponad 100 osób oraz naczynia, biżuterię i wiązki pogrzebowe. Odnalezione artefakty sugerują, że grobowiec był używany przez rodziny o mieszanym statusie społecznym.
Najciekawszym elementem znaleziska są jednak wydłużone czaszki. Ich obecność oznacza najpewniej tyle, że z grobowca korzystali także Inkowie, którzy przybyli na te tereny w późniejszym okresie. To właśnie z Inkami archeolodzy wiążą kult nienaturalnie zdeformowanych czaszek.
Badaczy o wiele bardziej interesują pozostałości, które do tej pory nie były dobrze znane środowisku naukowemu. Nie jest wykluczone, że po przeprowadzeniu kolejnych badań dowiemy się więcej na ich temat.