Kształt nowotworu wpływa na jego zdolność do metastazy

Naukowcy odkryli, że kształt nowotworu ma wpływ na to, czy komórki mogą tworzyć przerzuty.

Już wiadomo, dlaczego niektóre komórki nowotworowe są zdolne do przerzutowania
Już wiadomo, dlaczego niektóre komórki nowotworowe są zdolne do przerzutowania123RF/PICSEL

Tylko kilka komórek rakowych guza może oderwać się i rozprzestrzenić do innych części ciała, a kształt pierwotnej tkanki nowotworowej spełnia ważną rolę w ich aktywacji. Zespół naukowców z Uniwersytetu Illinois odkrył, że im bardziej zakrzywione są kształty guza, tym więcej komórek nowotworowych na krawędziach wykazuje cechy komórek macierzystych. A to z kolei umożliwia metastazę, czyli tworzenie przerzutów.

- Najbardziej niebezpieczną cechą każdego nowotworu jest metastaza. Niektóre komórki, które nazywamy rakowymi komórkami macierzystymi mają śmiercionośne właściwości, bo mogą wędrować z krwią do innych tkanek i tworzyć nowe guzy. Istnieje potrzeba opracowania sposobów, alby je znaleźć i wyłapać, a co najważniejsze - opracować leki, które je wyniszczą. Rakowe komórki macierzyste są odporne na działanie leków stosowanych w chemioterapii i powodują, że choroba wraca - powiedział Kristopher Kilian, jeden z autorów badań.

Zespół prowadzony przez prof. Kiliana wykorzystuje inżynierię tkankową w celu dokładniejszego zbadania procesów nowotworowych. Podczas eksperymentu, naukowcy hodowali komórki raka skóry na różnych podłożach - zarówno 2D, jak i 3D, aby zweryfikować czy kształt nowotworu przyczynia się do aktywacji rakowych komórek macierzystych. Okazało się, że pojawiają się one głównie na krawędziach wyhodowanych tkanek, a szczególnie w rogach i wzdłuż krzywych wypukłych.

- To było całkiem zaskakujące. Normalne komórki macierzyste wolą miękką, gąbczastą pozycję wewnętrzną. W przypadku raka każdy założy, że rakowe komórki macierzyste znajdują się w środku guza. Odkryliśmy, że geometryczne ograniczenia, pojawiające się na styku guza i zdrowej tkanki, aktywują komórki nowotworowe na obwodzie - powiedział Kilian.

Aby potwierdzić swoją teorię, naukowcy przeprowadzili szereg testów, także genetyczne. Przeprowadzono badania z komórkami nowotworów skóry, raka szyjki macicy, nowotworu płuc czy raka prostaty. We wszystkich obserwacja była identyczna.

Kolejne analizy wykazały, że komórki nowotworowe pobrane z wzorzystego środowiska częściej prowadziły do powstawania guzów niż komórki pobrane ze standardowych hodowli.

Naukowcy mają nadzieję, że opracowane mapy nowotworowe uda się w przyszłości wykorzystać w spersonalizowanej medycynie. Przyszłość onkologii może być dzięki nim znacznie skuteczniejsza.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas