Ruszają testy żelu antykoncepcyjnego dla mężczyzn
Wkrótce rozpoczną się badania kliniczne łatwego w użyciu męskiego żelu antykoncepcyjnego. Naukowcy planują przetestować preparat na ponad 400 parach, aby przekonać się, czy jest on skuteczny.
Żel nakładany na barki i plecy mężczyzny zawiera dwie główne substancje czynne: testosteron i octan segesteronu, który jest jednym ze składników progestagenu. Hormon ten blokuje naturalną produkcję testosteronu w jądrach, zmniejszając liczbę nasienia do nieistniejących poziomów. Obecność testosteronu w żelu jest konieczna, by upewnić się, że poziom hormonu we krwi pozostanie na normalnym poziomie. Bez tego może dojść do zaburzenia popędu płciowego i innych funkcji fizjologicznych. Tę formułę nazwano NES/T.
Badania kliniczne obejmą 420 par i będą śledzić ich aktywność seksualną przez maksymalnie 23 miesiące. Ochotnicy mają codziennie używać żelu przez 4-12 tygodni w celu ustalenia, czy preparat jest właściwie tolerowany przez organizm i nie ma skutków ubocznych. Ta faza może trwać nawet 16 tygodni, jeżeli poziom plemników nie spadnie wystarczająco.
Gdy zostanie osiągnięty wymagany poziom progowy dla plemników, żel będzie używany jako jedyna metoda antykoncepcji. To badanie będzie miało na celu, czy preparat faktycznie zapobiega ciąży. Pary będą śledzone przez rok. Po zakończeniu stosowania żelu, mężczyźni będą obserwowani przez dodatkowe 24 tygodnie w celu określenia ilościowej odwracalności preparatu.
- Wiele kobiet nie może stosować antykoncepcji hormonalnej, a metody antykoncepcji u mężczyzn ograniczają się obecnie do wazektomii i prezerwatyw. Społeczeństwo potrzebuje bezpiecznej, wysoce skutecznej i odwracalnej metody antykoncepcji dla mężczyzn - powiedziała dr Diana Bithe, kierownik Krajowego Programu Rozwoju Antykoncepcyjnego Narodowego Instytutu Zdrowia Dziecka i Rozwoju Człowieka (NICHD).
Jeżeli żel antykoncepcyjny dla mężczyzn faktycznie okaże się skuteczny, będzie to prawdziwa rewolucja w medycynie i życiu nas wszystkich.