Struny głosowe z laboratorium
Po raz pierwszy w historii, naukowcy odtworzyli od podstaw struny głosowe, dzięki czemu w przyszłości ma być możliwe przywracanie mowy.
Medycyna regeneracyjna ma się dzisiaj coraz lepiej. W warunkach laboratoryjnych naukowcy odtwarzają coraz bardziej skomplikowane narządy. Teraz przyszedł czas na struny głosowe.
Jak odtworzono struny głosowe? Najpierw pobrano komórki od dawców - jednego zmarłego i 4 osób, którym usunięto krtań. Hodowano je w warunkach laboratoryjnych przez 2 tygodnie, dzięki czemu otrzymano 170 strun głosowych o długości ok. 16 mm i grubości 1 mm. Tak wytworzony narząd przetestowano na psach - wytwarzany przez zwierzęta dźwięk odpowiadał mniej więcej temu, jaki jest wytwarzany przez ludzkie struny głosowe w izolacji.
To dopiero pierwszy krok w kierunku stworzenia w pełni funkcjonalnych, nadających się do przeszczepów, strun głosowych. Powszechnie wiadomo, że na ostateczne brzmienie głosu mają wpływ nie tylko struny głosowe, ale i modulacje, którym podlega on w gardle i jamie ustnej.
Na zaburzenia głosu w samych Stanach Zjednoczonych cierpi ponad 20 mln osób. Wyniki badań opisano w Science Translational Medicine.