100 lat na jednym tankowaniu
Pięć lat temu designer Loren Kulesus stworzył na ekranie komputera nowy, szalony koncept dla Cadillaca nazwany World Thorium Fuel Concept, który szokował nie tylko wyglądem lecz także proponowanym źródłem napędu - torem. Teraz znalazła się firma, która koncept ten chce zrealizować...
Pięć lat temu designer Loren Kulesus stworzył na ekranie komputera nowy, szalony koncept dla Cadillaca nazwany World Thorium Fuel Concept, który szokował nie tylko wyglądem lecz także proponowanym źródłem napędu - torem. Teraz znalazła się firma, która koncept ten chce zrealizować, a jej zdaniem zaledwie 8 gramów toru wystarczyć ma na około 100 lat jeżdżenia.
Zainteresowanym konceptem Kulesusa jest amerykańska firma Laser Power Systems, która opracowała własny silnik na tor, który waży około 220 kilogramów, a poza tym nie wiadomo o nim praktycznie nic więcej. Firma ta pracuje rzekomo nad działającym prototypem od 2011 roku, lecz taki nadal nie został zaprezentowany światu.
Biorąc jednak pod uwagę, że obecnie do zasilania nie tylko samochodów, lecz także domów i fabryk - być może samochód na ten pierwiastek nie jest tak odległą wizją.
Tor jest metalem z grupy aktynowców, który swoja nazwę zawdzięcza nordyckiemu bogowi piorunów. Jest on dostępny bardzo powszechnie na świecie, a dziś uważa się go za odpad przy wydobywaniu metali ziem rzadkich (takich jak chociażby iterb, neodym czy skand) - a jest on także potencjalnie najlepszym paliwem jądrowym. Przy jego użyciu powstaje 10-krotnie mniej odpadów niż w klasycznych elektrowniach atomowych, a do tego odpady te mają przy tym nawet 100 razy krótszy okres rozpadu niż odpady atomowe z jakimi mamy do czynienia dziś.
Źródło: