Afryka będzie miała wspólną cyfrową walutę. Będzie to Bitcoin?
Ostatnio szef Twittera stwierdził, że w ciągu dekady Bitcoin stanie się jedyną walutą na świecie, a teraz z ciekawą propozycją wyszedł Cyril Ramaphosa, prezydent Republiki Południowej Afryki, na szczycie Unii Afrykańskiej...
Ostatnio szef Twittera stwierdził, że w ciągu dekady Bitcoin stanie się jedyną walutą na świecie (), a teraz z ciekawą propozycją wyszedł Cyril Ramaphosa, prezydent Republiki Południowej Afryki, na szczycie Unii Afrykańskiej.
Chciałby on nie tylko znieść granice pomiędzy wszystkimi krajami kontynentu, aby zbudować supermocarstwo, ale również wprowadzić wspólną walutę. Oczywiście będzie to cyfrowa waluta na wzór Bitcoina.
Co ciekawe, to właśnie jeden z afrykańskich krajów stał się ostatnio pierwszym na całym świecie, który przeprowadził demokratyczne wybory prezydenckie z wykorzystaniem technologii Blockchcain, na której przecież bazują kryptowaluty ().
Afryka chce mieć wspólną cyfrową walutę. Fot. Twitter.
Ramaphosa uważa, że wspólna cyfrowa waluta pozwoli rozwinąć handel pomiędzy krajami i przyspieszy ich bogacenie się. W tej chwili w całej Afryce handluje się w ponad 40 różnymi walutami. Gdy powstanie jedna, tak jak np. Euro w Unii Europejskiej, to wszelakie aktualne problemy gospodarcze znikną.
Prezydentowi Republiki Południowej Afryki i wszystkim zgromadzonym na szczycie Unii Afrykańskiej marzy się stworzenie Stanów Zjednoczonych Afryki i przemianę tego wielkiego kontynentu, w którym za kilka dekad będzie zamieszkiwała połowa świata, w krainę mlekiem i miodem płynącą.
Władcy chcą swoją wizję urealnić z pomocą potęgi kryptowalut, jako że w najbliższych latach będą cieszyły się one gigantycznym zainteresowaniem i inwestowane w nie będą niebotyczne środki finansowe.
Źródło: GeekWeek.pl/Safe Haven / Fot. PxHere/Twitter